Aż 144 posłów nie zostało wybranych na nową kadencję Sejmu. To oznacza, że będą się musieli pożegnać z mandatem poselskim i wszelkimi ułatwieniami, który on daje n.i. z immunitetem poselskim. Ustępującym posłom nie stanie się krzywda finansowa. Jeszcze w listopadzie na ich konta powinna wpłynąć niebagatelna kwota z tzw. odprawy parlamentarnej.
Ile wynosi odprawa parlamentarna dla posłów?
W tym roku Sejm wypłaci posłom ponad 2 mln zł w ramach odprawy parlamentarnej. Dokładna łączna kwota nie jest jeszcze znana, bo ostatecznie zależeć będzie od decyzji samych zainteresowanych: czy złożą ślubowanie poselskie.
Kancelaria Sejmu informuje, że aż jedna trzecia obecnych posłów nie została wybrana na kolejną kadencję. Na liście figurują 144 nazwiska. Najwięcej posłów stracił PiS: 40 i Lewica: 23, chociaż akurat z tej drugiej partii niektórzy posłowie wybrali inne ugrupowania polityczne i ponownie znaleźli się w Sejmie.
Zgodnie z regulaminem Sejmu niepowołanemu posłowi na kolejną kadencję przysługuje odprawa parlamentarna w wysokości trzech miesięcznych uposażeń. Dzisiaj miesięczna wypłata dla posłów to 12 826,64 zł.
Odprawa przysługuje posłom, którzy sprawowali mandat w dniu zakończenia kadencji i nie zostali wybrani na kolejną kadencję do Sejmu lub do Senatu. Łączna kwota odpraw parlamentarnych wypłaconych posłom IX kadencji będzie zatem znana dopiero po dniu jej zakończenia.
Ale to nie wszystko, na co mogą liczyć byli już posłowie i posłanki.
Sprzęt biurowy dla byłych posłów
Oprócz wysokiej odprawy parlamentarnej posłowie mogą liczyć na otrzymanie sprzętu biurowego. Tym razem nie za darmo, ale za symboliczną kwotę. Będą mogli wykupić sprzęt elektroniczny, który służył im do pracy parlamentarnej, chodzi głównie o laptopy. Na razie nie wiadomo, w jakiej cenie posłowie IX kadencji otrzymają możliwość wykupu sprzętu, m.in. laptopów Apple'a. Ale z całą pewnością będą to niewysokie sumy, bo liczy się także stopień zużycia.
Posłowie kończący wykonywanie mandatu mogą dokonać zakupu składników rzeczowych majątku ruchomego stanowiących własność Kancelarii Sejmu, a stanowiących wyposażenie biura poselskiego, w cenie odpowiadającej ich wartości rynkowej. Odbywa się to na podstawie cen stosowanych w obrocie rzeczami tego samego rodzaju i gatunku, z uwzględnieniem ich stanu i stopnia zużycia oraz popytu na nie – przekazało Rzeczpospolitej Centrum Informacji Sejmu.