O krok od katastrofy lotniczej. Nietrzeźwy pilot zatrzymany po locie z katowickiego Muchowca

2025-08-07 12:55

41-letni mężczyzna odpowie za pilotowanie ultralekkiego samolotu pod wpływem alkoholu. Został zatrzymany na katowickim lotnisku Muchowiec po krótkim locie, który – choć zakończony bez incydentów – wzbudził podejrzenia świadków

Pilot samolotu był pijany

i

Autor: KMP Katowice/ Materiały prasowe

Sterował ultralekkim samolotem pod wpływem alkoholu

Zgłoszenie o możliwym nietrzeźwym pilocie wpłynęło do katowickiej komendy w środę, 6 sierpnia po godzinie 17.00. Według relacji osób obecnych na miejscu, pilot najpierw przygotowywał się do startu, odbył krótki lot, a następnie wylądował. Jednak jego zachowanie po zakończeniu lotu wzbudziło niepokój – wyglądał, jakby był pod wpływem alkoholu.

Na miejsce wezwano funkcjonariuszy drogówki, którzy przebadali mężczyznę alkomatem. Badanie potwierdziło podejrzenia – w organizmie 41-latka wykryto ponad 0,5 promila alkoholu.

Mężczyzna będzie odpowiadał za pilotowanie statku powietrznego w stanie nietrzeźwości. Zgodnie z obowiązującym prawem grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Policja przypomina, że nawet niewielka ilość alkoholu może mieć negatywny wpływ na zdolność koncentracji, ocenę odległości i czas reakcji, co w przypadku kierowania samolotem stanowi realne zagrożenie zarówno dla pilota, jak i osób przebywających w pobliżu miejsca lądowania.

Kolejny przypadek pijanego pilota w Śląskiem

Przypomnijmy, że to kolejny incydent z udziałem pilota, który sterował samolotem pod wpływem alkoholu. Na początku lipca w Bielsku-Białej awaryjnie lądował szybowiec. Maszyna zniżała się pod ostrym kątem i rozbiła przy lądowaniu.

Zostaliśmy wezwani do awaryjnego lądowania szybowca. Z pierwszych informacji, które uzyskaliśmy wynikało, że szybowiec w nienaturalny sposób zniżał się do lądowania. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i szybowca, ponieważ jest rozbity, a zespół ratownictwa medycznego wziął pod swoją opiekę pilota szybowca oraz osobę nieletnią, która w czasie lądowania prawdopodobnie jeździła konno na padoku - przekazał wówczas portalowi "Bielsko-Biała.pl" ratownik uczestniczący w akcji.

Ratownicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i udzielili pomocy pilotowi oraz nastolatce, która w chwili lądowania jeździła konno – na szczęście nie odniosła obrażeń.

Badanie alkomatem wykazało u pilota ponad 1,5 promila alkoholu. Na miejscu pojawiła się policja i przedstawiciel PKBWL. Według nieoficjalnych informacji pilotem był urzędnik państwowy wykonujący lot techniczny.

Zobaczcie zdjęcia w galerii.

Śląsk Radio ESKA Google News