Smaki Luizjany w województwie śląskim. Popeyes to nowość z Nowego Orleanu
Od dwóch lat serca, a właściwie kubki smakowe Polaków podbija sieć restauracji Popeyes. Pierwszy lokal otwarto we Wrocławiu i to właśnie ze stolicy Dolnego Śląska rozpoczęła się ekspansja na całą Polskę. Tylko w marcu tego roku zostały otwarte cztery restauracje, jedna ponownie we Wrocławiu, a także w Wałbrzychu, Oleśnicy i Koszalinie. Marzec będzie zamknięty otwarciem lokalu w stolicy województwa śląskiego, czyli w Katowicach. A konkretnie w Galerii Katowickiej, czyli obiektu, który jest połączony z dworcami PKP i autobusowym.
Otwarcie restauracji Popeyes w Katowicach to dla nas ważny krok w rozpoczęciu naszej historii na Śląsku. Katowice, z bogatą tradycją kulinarną i dynamiczną sceną gastronomiczną, stanowią istotny punkt na mapie Polski. Cieszymy się, że możemy wnieść nasze smaki do tego wyjątkowego regionu i zaprosić mieszkańców do odkrycia naszej oferty – mówi Kamila Węcka, Marketing Manager Popeyes w Polsce podkreślając, że lokalizacja w Galerii Katowickiej nie jest przypadkowa, bowiem daje możliwość przyciągnięcia nie tylko samych mieszkańców Śląska, ale restauracja będzie dobrym przystankiem na małe co nieco.
Tego typu przystanków w Polsce jest coraz więcej. Restauracje spod szyldu Popeyes znajdują się też m.in. w Szczecinie, Gdańsku czy Warszawie. W tym roku ekspansja będzie jeszcze większa, a Katowice to zaledwie przedsmak, bowiem Popeyes otworzy nie tylko restauracje, ale też punkty drive.
Czym jest Popeyes? Tak powstaje kultowa kanapka
Sieć restauracji Popeyes przywędrowała do naszego kraju zza oceanu. Pierwsza restauracja powstała 1972 roku w Nowym Orleanie w stanie Luizjana, od początku specjalizując się w serwowaniu kurczaka na kilka sposobów. Popeyes to aktualnie jedna z najpopularniejszych sieci w Stanach Zjednoczonych. W czym tkwi sukces? Wyjaśnia to szef kuchni, Jakub Bugajski, który zaprezentował nam, jak się przygotowuje kanapki i kurczaka. Tajemnica tkwi oczywiście w przygotowaniu kurczaka dosłownie od podstaw. Jak to wygląda krok po kroku? W przypadku piersi z kurczaka najpierw trzeba ją delikatnie "rozerwać", żeby wszystkie przyprawy mogły dobrze potem wsiąknąć w mięso. Przed panierowaniem mięso powinno być zimne.
Następnie obtaczamy je w mące 20 razy, maczamy pierś z kurczaka w maślance z przyprawami by potem znowu obtoczyć ją w mące. Następnie lądują w rozgranym do 171 stopni oleju, gdzie smażą się przez sześć minut. I dopiero potem trafia do kanapki - wyjaśnia.
Dalej mięso trafia do kuchni, gdzie trafia do kanapki. W zależności od rodzaju zamówienia, będzie to klasyczny Chicken Sandwich, bądź wersja kanapki wzbogacana innymi dodatkami, w tym ostrym sosem czy sałatką colesław.
Co oferuje Popeyes? To nie tylko kultowy Chicken Sandwich
Legendarny Chicken Sandwich będzie główną nagrodą w czasie czwartkowego otwarcia, bowiem pierwsze trzy osoby otrzymają specjalny voucher uprawniający do otrzymywania go przez cały rok, niemal codziennie. Jednak to nie wszystko, bo w ofercie będą m.in. Coleslaw Spicy Chicken Sandwich, zestawy z nnuggetsami, wrapy, zestawy deluxe itp. Nie zabraknie też kultowych frytek Cajun, czy frytek z serem i zieloną cebulką.
To, z czego też słynie Popeyes, to dipy. Do wyboru mamy kilka, w tym Bayou Buffalo, Bold BBQ, Mardi Gras, Nola, Blackened anch czy klasycny majonez. Na otwarciu będzie można też spróbować deserowej nowości - New Orleans Beignets. To lekkiecisto pieczone w piekarniku, które jest wypełnione czekoladą i posypane cukrem pudrem. Na deser można też zamówić szejki, w tym Lotus, Passion Fruit czy Coconut.
Jak smakuje jedzenie w Popeyes?
Przy okazji zwiedzania kuchni Popeyes w Galerii Katowickiej była też okazja, żeby spróbować, co serwują w tym lokalu. No i na wstępie trzeba uczciwie powiedzieć, że tu nie ma co się spodziewać najlepszych smaków świata. Popeyes to w końcu fast food i tu cudów nie ma co oczekiwać, co nie znaczy, że jest to złe jedzenie. W końcu dobry fast food broni się smakiem i tutaj nie ma tak naprawdę czego się przyczepić. Pierś z kurczaka jest naprawdę nieźle zrobiona. Jest soczysta, panierka nie jest głównym składnikiem smakowym kanapki, a jeśli chcemy poprawić smak, to mamy dostępne dipy.
Podobnie jest ze skrzydełkami czy nuggetsami. Smakowo dużo robią dipy, które są różnorodne i mocno wzbogacają danie. Samo mięso smakuje o wiele lepiej, niż w innych popularnych fast foodach w Polsce. Docenić należy również frytki. Nie ma klasyka klasyków, czyli solonych. Każde jest autorsko przyprawiane. Dla mnie hitem są te z serem i zieloną cebulką. Palce lizać.
Na koniec Chicken Sandwich, choć nie będzie to recenzja jej klasycznej wersji, bowiem zwiedzając kuchnię Popeyes mogłem przygotować sobie kanapkę wedle własnego uznania. Skupiając się jednak na jego najważniejszej części, czyli kurczaku, muszę przyznać że zjadłem go ze smakiem i nie miałem wątpliwości, czy to aby na pewno jest prawdziwy kurczak. Ale to też dlatego, że wcześniej widziałem, jak wszystko jest tam przygotowane.
Popeyes to kolejny fast food, który wchodzi z przytupem na polski rynek wzbogacając ofertę fast foodów. Dla fanów w to graj, bo dzięki temu mają większy wybór, a większy wybór może się też przekładać na lepszą ofertę dla klientów. I w tej kwestii Popeyes jest bardzo konkurencyjny.
Otwarcie Popeyes w Katowicach. Co z kolejkami?
Otwarcie Popeyes w województwie śląskim odbędzie się w czwartek, 27 marca o godz. 11. Na otwarcie przygotowano sporo promocji. Główna dotyczy voucherów na całoroczne Chicken Sandwiche. Do tego pierwsze 100 osób w kolejce spróbuje na miejscu Chicken Sandwich za darmo. W czasie otwarcia będzie grać orkiestra brass bandowa. Na czas otwarcia powstał też specjalny regulamin dotyczący m.in. kolejek, które w czwartek będą wyznaczone najpierw przed Galerią Katowicką między 6:30 a 7 rano w miejscu oznaczonym pomarańczowym dywanem, borderami i standem. Następnie kolejka zostanie przeniesiona przed Popeyes na poziomie 2, gdzie będziemy oczekiwać na otwarcie do godz. 11. - Wszelkie odejścia z kolejki bez informacji do organizatorów będą traktowane jako rezygnacja z wydarzenia - informują organizatorzy.
Otwarcie Popeyes w Galerii Katowickiej. Tak restauracja wygląda od środka