W sobotę 15 kwietnia krótko po godz. 1 w nocy do służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie o pożarze samochodu. Straż pożarna i policja ruszyła do akcji przy ul. Komorowickiej w Czechowicach-Dziedzicach.
Zanim strażacy dojechali na miejsce, cały pojazd był już objęty ogniem. Kierowca zdążył go opuścić na czas i nikomu nic się nie stało. Straż błyskawicznie przystąpiła do ugaszenia płomieni. Następnie schłodzono zbiornik z gazem. Niestety z pojazdu został tylko wrak.