Wszystko zaczęło się na krótko przed północą w piątek 13 stycznia. W okolicy przystanku autobusowego na ul. Dmowskiego miało dojść do bójki. W jej wyniku jeden z mieszkańców został ugodzony ostrym, niebezpiecznym narzędziem. Mężczyzna na szczęście przeżył atak i trafił do szpitala, a jego stan jest stabilny.
Zdarzenie potwierdziła asp. sztab. Katarzyna Chrobak, rzecznik prasowy bielskiej komendy. Na miejsce natychmiast wysłano wszystkie dostępne patrole, które przez kilka godzin poszukiwały sprawcy. Siły policyjne prowadziły działania głównie w rejonie centrum Bielska-Białej.
Niestety sprawcy nie udało się złapać. Bielscy mundurowi prowadzą czynności mające na celu jego ustalenie i ujęcie. Ze względu na dobro śledztwa bielska komenda nie przekazuje na ten moment więcej informacji.