Wypadek podczas wycinki drzew w Miasteczku Śląskim. Nie żyje 14-latek
Przypomnijmy, że do zdarzenia 5 kwietnia w Miasteczku Śląskim. 14-letni chłopiec został przygnieciony przez konar drzewa podczas wycinki w lesie. Nastolatek przebywał tam z 47-letnim ojcem i starszym bratem.
Stan chłopca od początku był bardzo ciężki. Ratownicy medyczni przeprowadzili skuteczną reanimację 14-latka, po której został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.
Niestety chłopiec z powodów licznych obrażeń, blisko miesiąc po wypadku zmarł w szpitalu. Informację tę potwierdza rzecznik GCZD Wojciech Gumułka. 14-latek zmarł w piątek, 2 maja w godzinach wieczornych.
Zobaczcie zdjęcia z akcji ratunkowej 14-latka.
Prokuratura wyjaśnia okoliczności wypadku podczas wycinki drzew
Wiadomo, że zarówno brat, jak i ojciec poszkodowanego nastolatka byli trzeźwi. Mundurowi wskazali, że dokładne okoliczności i przebieg wypadku są wyjaśniane pod prokuratorskim nadzorem.
Postępowanie prowadzone jest pod kątem narażenia 14-letniego chłopca na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia przez osobę, na której ciążył obowiązek opieki. Za co grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
