Wieloletnim autorem "Brunatnej Księgi" był śp. Marcin Kornak, założyciel Stowarzyszenia "Nigdy Więcej". Pierwsza edycja została opublikowana w 2009 roku. Od tego czasu regularnie ukazują się kolejne wydania, skrupulatnie dokumentujące przypadki dyskryminacji, rasizmu i ksenofobii w Polsce.
Najnowsza "Brunatna Księga" obejmuje swoim zasięgiem lata 2020-2023. Na ponad 300 stronach opisano przypadki napaści fizycznych na osoby wyróżniające się kolorem skóry, językiem czy wyznaniem.
Ponadto w raporcie Stowarzyszenia NIGDY WIĘCEJ udokumentowano manifestacje z hasłami podżegającymi do nienawiści, akty dyskryminacji wobec mniejszości czy faszystowskie transparenty na stadionach. Opisano również przykłady wrogości wobec uchodźców z Ukrainy i wymierzoną w nich skrajnie prawicową propagandę - piszą autorzy "Brunatnej Księgi".
Dużo uwagi poświęcono mowie nienawiści w Internecie. Wiele opisanych przypadków dotyczy mniejszości ukraińskiej, która napłynęła do Polski po wybuchu wojny. Nie brakuje też przejawów nienawiści wymierzonej w osoby pochodzenia azjatyckiego, które były oskarżane o roznoszenie koronawirusa.
Najbardziej rasistowskie miasta w Polsce. Warszawa niechlubnym liderem
Jeśli spojrzeć na publikację całościowo, niechlubnym liderem jest z pewnością Warszawa. Niemal połowę "Brunatnej Księgi" zajmują przypadki rasizmu i dyskryminacji, do których doszło w stolicy. Jest to z pewnością związane z mnogością manifestacji i wydarzeń państwowych, które siłą rzeczy przyciągają osoby o poglądach skrajnie prawicowych, a nawet ksenofobicznych.
Następne w kolejce są Kraków i Wrocław, dwa największe miasta Polski tuż po Warszawie. W latach 2020-2023 doszło tam do kilkudziesięciu zdarzeń na tle rasistowskim i ksenofobicznym. Na ich tle miasta województwa śląskiego nie wypadają tak źle, ale niestety i tutaj dochodzi do przykrych zachowań.
Najbardziej rasistowskie miasta w woj. śląskim to Bielsko-Biała i Częstochowa
Być może dla niektórych zaskoczeniem będzie informacja, że to w Bielsku-Białej rozegrało się najwięcej sytuacji na tle rasistowskim i ksenofobicznym. "Brunatna Księga" dokumentuje 17 takich przypadków w przeciągu niecałych trzech lat. To mało w porównaniu do Warszawy, gdzie więcej przykrych sytuacji rozgrywa się w ciągu jednego roku. Ale dużo, gdy weźmiemy pod uwagę, że Bielsko-Biała to dopiero 6. miasto pod względem liczby ludności w całym województwie (dane z 2014 roku).
W Bielsku-Białej zdecydowana większość przypadków dotyczy zachowań bielskich kibiców. "Brunatna Księga" kilkukrotnie odwołuje się do sytuacji, gdy na stadionie Podbeskidzia Bielsko-Biała pojawiał się baner nawołujący do przemocy ideologicznej. Widniała na nim grafika przedstawiająca napastnika, który kopie leżącego człowieka. A nad grafiką hasło: "Good night left side", wykorzystywane powszechnie przez środowiska neofaszystowskie.
Następnym miastem w kolejce jest Częstochowa. Tutaj w przeciągu niecałych trzech lat doliczono się 14 przejawów rasizmu i dyskryminacji. "Święte miasto" okazało się wcale nie takie święte, nawet podczas pielgrzymek. Przykładem może posłużyć niedawna, styczniowa Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców, kiedy kibice Rakowa na Jasną Górę nieśli flagę z napisem "Krew i honor" oraz rasistowskie hasła na transparentach w barwach III Rzeszy.
Przejawy rasizmu i dyskryminacji w woj. śląskim. Następne w kolejce Katowice i Sosnowiec
Następne w kolejności są Katowice i Sosnowiec, gdzie doszło do 8 przypadków udokumentowanego rasizmu.
"Brunatna Księga" szczegółowo opisuje pobicie, do którego doszło w sierpniu 2020 roku nocą w autobusie linii 908N z Katowic do Sosnowca. Jeden z pasażerów zaczął obrażać pewnego mężczyznę na tle homofobicznym. Wówczas w obronie ofiary stanął inny pasażer, 20-letni student. Agresywny mężczyzna uderzył obrońcę "pedałów" w twarz i nie przestawał go bić nawet, gdy nieprzytomny chłopak osunął się na podłogę.
Z kolei w Sosnowcu dwóch mężczyzn zaatakowało emerytowaną nauczycielkę, bo miała ze sobą torbę na zakupy w kolorze tęczy. Agresorzy zwrócili się do niej słowami: "Chcesz w mordę stara lesbo?". Chcieli ją uderzyć, ale odpuścili. Na odchodne stwierdzili, że w Polsce nie ma miejsca dla zboczeńców.
Najbardziej rasistowskie miasta w woj. śląskim. Pełna lista miast
Rasistowskie miasta w woj. śląskim na podstawie "Brunatnej Księgi" i liczba przypadków:
- Bielsko-Biała: 17
- Częstochowa: 14
- Katowice: 8
- Sosnowiec: 8
- Tychy: 4
- Zabrze: 3
- Ruda Śląska: 2
- Bytom: 2
- Dąbrowa Górnicza: 1
- Czechowice-Dziedzice: 1
- Wojkowice Kościelne: 1
- Chorzów: 1
- Tarnowskie Góry: 1
- Pszczyna: 1
- Siemianowice Śląskie: 1
- Mysłowice: 1