Członkowie Polski 2050 Szymona Hołowni przeprowadzili w całej Polsce akcję rozwieszania na drzwiach biur poselskich PiS wydrukowanej tabeli z wyliczeniami nadprogramowych wydatków rządu Zjednoczonej Prawicy w latach 2015-2022.
Obiecujemy rozliczenie z tych wydatków, mamy nadzieję, że szybciej niż za rok – obiecują przedstawiciele Polski 2050 Szymona Hołowni.
Dług jaki do spłacenia wobec Polaków mają politycy Prawa i Sprawiedliwości, według wyliczeń Polski 2050 wynosi 318,5 mld złotych. Szczegóły dotyczące za co politycy PiS mają „oddać” Polakom pieniądze znajdują się w galerii zdjęć.
Faktura za rządy PiS pojawiła się także w województwie śląskim. Działacze z ruchu Szymona Hołowni rozwiesili tabele na drzwiach biur:
- Siedziby władz regionu PiS w Katowicach,
- Posła na Sejm RP Bolesława Piechy,
- Senatora na Sejm RP Wojciecha Piechy,
- Posłanki na Sejm RP Ewy Malik,
- Posłanki do Parlamentu Europejskiego Izabeli Kloc,
- Posła na Sejm RP Waldemara Andzela,
- Posłanki na Sejm RP Grażyny Nowickiej,
- Posłanki na Sejm RP Lidii Burzyńskiej.
Faktury PiS w woj. śląskim
Za nadprogramowe wydatki Polska 2050 Szymona Hołowni uznała m.in. zwiększenie budżetu Instytutu Pamięci Narodowej do 540 mln (ponad dwa razy więcej niż 2015 r.; powołanie za czasów rządu PiS 14 Instytutów, które kosztowało 1,6 mld zł. Kary, które Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nałożył na Polskę ws. kopalni Turów (0,89 mld zł) i Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego (1,57 mld zł), budowę i zburzenie elektrowni w Ostrołęce (1,35 mld zł) oraz planowaną odbudowę Pałacu Saskiego (2,5 mld zł).
To tylko niektóre przykłady rozrzutności i marnotrawstwa, czyli po prostu nieuczciwości tych rządów. Bo rząd uczciwy to taki, który szanuje pieniądze podatników i przeznacza je na naprawdę kluczowe cele - na żłobki, szkoły, szpitale, pociągi czy zieloną energię - mówią przedstawiciele Polski 2050 Szymona Hołowni w województwie śląskim.
Wasz brak szacunku dla publicznych pieniędzy kosztował Polskę co najmniej 318 mld zł. Odpowiecie za każdy grosz - deklaruje spod biura regionalnego PiS w Katowicach, Poseł na Sejm RP, Michał Gramatyka. Warto przypomnieć, że ten sam poseł w 2015 roku za przepracowanie 68 dni w zarządzie państwowej spółki Tauron Polska Energia zarobił ponad 650 tys. zł. 212 tys. zł pochodziło z wynagrodzenia, a 450 tys. zł z odprawy, po zwolnieniu.
Musimy rozliczyć PiS. Powinni zapłacić za wszystko co zmarnotrawili - mówi kandydat na kandydata na Posła Sejmu RP z okręgu rybnickiego, Łukasz Osmalak. - Polski nie stać ani na te, ani na kolejne błędy i marnowanie publicznych pieniędzy - dodaje kandydat na kandydata na Posła Sejmu RP z okręgu sosnowieckiego, Kamil Wnuk.