Mysłowice przegrały w sądzie. Poszło o śmieci
Najnowsze informacje w tej sprawie przekazał prok. Aleksander Duda, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Tamtejsi śledczy w ramach procedury pozakarnej wykazali nieprawidłowość czterech uchwał mysłowickich radnych, co potwierdził najpierw wojewódzki, a potem Naczelny Sąd Administracyjny.
Stwierdzenie nieważności uchwały w całości albo w części powoduje, że uchwała taka w unieważnionym zakresie nie wywoływała żadnych skutków prawnych i jest wyeliminowana z obrotu prawnego. Osoby zainteresowane mogą złożyć do organu pobierającego opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi wniosek o zwrot nadpłaconych kwot - poinformował prok. Duda.

Wadliwe uchwały radnych
Prokuratura zaskarżyła uchwały mysłowickich radnych dotyczące stawek opłat za odpady z 10 grudnia 2020 r. oraz 26 maja 2022 r., a także uchwały ws. zwolnień w części z opłat dla osób kompostujących bioodpady oraz dla rodzin wielodzietnych (obie z 26 listopada 2020 r.).
W październiku ubiegłego roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach uwzględnił skargi prokuratora i unieważnił uchwały ws. wyliczenia stawek za odpady z 2020 roku i zwolnienia dla osób kompostujących w całości, a dwie pozostałe uchwały w części. Prezydent Mysłowic złożył skargi kasacyjne od wyroków WSA. 27 maja tego roku Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznał i oddalił wszystkie skargi kasacyjne. Tym samym wyrok stał się prawomocny.
Co konkretnie zakwestionowała prokuratura?
- Stawka opłaty za odpady: Sąd zgodził się z prokuraturą, że radni, ustalając stawkę opłaty za odpady dla nieruchomości zamieszkanych, wzięli pod uwagę kryterium pozaustawowe (liczbę osób, które wcześniej skorzystały z ulgi), przez co przekroczyli zakres dozwolonej delegacji ustawowej. Ponadto rada miasta nienależycie wypełniła delegację ustawową, pomijając mieszkańców, którzy nie złożyli deklaracji odpadowej, a także nieruchomości, na których odpady są wytwarzane nieregularnie. Sąd zgodził się też, że radni przekroczyli stawki maksymalne dla nieruchomości niezamieszkałych.
- Zwolnienia dla rodzin wielodzietnych: Sąd podzielił zdanie prokuratora, że rada miasta powinna naliczyć zwolnienia z części opłaty za gospodarowanie odpadami, a nie z części stawki opłaty. Sąd zgodził się również, że mysłowiccy radni nieprawnie nałożyli na takich mieszkańców obowiązek złożenia dodatkowego wniosku o zwolnienie (poza deklaracją odpadową) wraz z nieprawnym oczekiwaniem podania numeru Karty Dużej Rodziny.
- Opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi z 2022 roku: Sąd podtrzymał ocenę prokuratora, że rada miasta nie dokonała kalkulacji wysokości opłaty i oparła się w tym zakresie na analizie z 2020 roku, a także, że nowa uchwała nie uchyliła w sposób właściwy regulacji uchwały poprzedniej.
- Zwolnienia dla osób kompostujących bioodpady: Sąd przychylił się do oceny prokuratury, że rada miasta przyjęła wartość tego zwolnienia bez rzetelnego przeprowadzenia kalkulacji i wyliczenia.
Aby odzyskać nadpłacone kwoty, mieszkańcy Mysłowic powinni złożyć do organu pobierającego opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi wniosek o zwrot nadpłaconych kwot.