Okazuje się, że pomóc Bartusiowi może każdy, wystarczy przejrzeć swoją szafę i przekazać niepotrzebne ubrania, obuwie, pościel oraz zabawki materiałowe. Każdy kilogram oddanych rzeczy zostanie zamieniony na złotówki, które trafią na leczenie Bartusia.
- Walczymy o to, żeby nazbierać 17 milionów, które jest potrzebne do tego, żeby chłopiec mógł rozpocząć leczenie. Dobijamy do pierwszego miliona. W tej chwili przystępujemy do kolejnej akcji. We wszystkich placówkach oświatowych i w filiach MOK będzie prowadzona zbiórka odzieży, tekstyliów, obuwia, koców. Każda tona to 1000 zł - powiedziała nam rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Mysłowicach Anna Górny.
Jak przygotować rzeczy?
- przyjmowane są wyłącznie czyste i nadające się do ponownego użytku tekstylia,
- obuwie należy przekazać w parach,
- rzeczy powinny być zapakowane do worków (maks. 3/4 objętości) i dokładnie zawiązane – to ułatwi transport.
Akcja „Szafowanie dla Bartusia” to doskonała okazja, aby zrobić porządek w domu, a jednocześnie wesprzeć dziecko, które potrzebuje naszej pomocy.
Zbiórka potrwa do 22 września.