Żorzanin zaczął krwawić w lesie. Na pomoc przyszli mundurowi
Sytuacja wydarzyła się ok. godz. 1:30 ze środy na czwartek (29/30 listopada). 38-letni mieszkaniec Żor, podczas spaceru w lesie, doznał nagłego urazu w nodze i zaczął krwawić. Niezbędna była pomoc medyczna.
Policjanci ruszyli mu na pomoc. Nie znali jednak dokładnej lokalizacji, dlatego też dopiero po trzydziestu minutach odnaleźli mężczyznę. Udzielili mu pierwszej pomocy. Następnie na miejsce wezwali pogotowie ratunkowe, które zabrało 38-latka do szpitala.