Lukas Podolski ma 40 lat! Co dalej z karierą legendy?
Lukas Podolski, urodzony w Gliwicach 4 czerwca 1985 roku, to postać, której nie trzeba przedstawiać żadnemu kibicowi piłki nożnej. Mistrz świata z 2014 roku, były gracz takich klubów jak Bayern Monachium, Inter Mediolan, Galatasaray Stambuł i Arsenal Londyn, od lat związany jest z Górnikiem Zabrze. Teraz, świętując 40. urodziny, Podolski udowadnia, że wiek to tylko liczba.
"Kocham piłkę nożną, trudno zrezygnować z tego, co robię całe życie" – przyznał Lukas Podolski.
Powrót do korzeni, czyli miłość do Górnika Zabrze
Lukas Podolski nigdy nie ukrywał swojej sympatii do Górnika Zabrze. Obiecał, że pod koniec kariery zagra w tym klubie i słowa dotrzymał. W lipcu 2021 roku kibice na zabrzańskim stadionie mogli wreszcie usłyszeć: "Śpiewają miasta, śpiewają wioski, w Górniku zagra Lukas Podolski".
Zobacz zdjęcia
Pożegnanie z kadrą i nowe wyzwania
W 2017 roku Podolski strzelił Anglii jedynego gola w pożegnalnym spotkaniu w barwach reprezentacji Niemiec. Z kadrą pożegnał się w wieku 31 lat, by skupić się na rodzinie i piłce klubowej. Teraz, jako 40-latek, Lukas Podolski nie zamierza zwalniać tempa.
Jak Lukas Podolski zamierza świętować 40. urodziny?
Okazuje się, że Lukas Podolski nie planuje hucznych obchodów. Jak sam przyznaje, najważniejsze jest dla niego zdrowie, rodzina i możliwość grania w piłkę.
Cieszę się życiem, jestem zdrowy, mam rodzinę i dzieci, gram ciągle w piłkę, jak chcę to chodzę na trybuny podczas meczów, jem bratwursta lub currywursta. Wszystko inne ma mniejsze znaczenie, mniej mnie interesuje, niezależnie, czy będę miał zaraz 4 z przodu, czy kiedyś 5 – powiedział Podolski.
Rodzina wspiera, tata docenia
Przed podpisaniem nowej umowy z Górnikiem Lukas Podolski rozmawiał z rodziną. Jak się okazało, nie było sprzeciwów.
"Nie było sprzeciwów, żebym grał dalej, choć tata uważa, że to, co wkładam do klubu, nie jest doceniane. Piłkarze, którzy już skończyli kariery mówili, bym grał jak najdłużej, bo to jest najfajniejsze na świecie. Jestem zdrowy, nie wiem, czy w nowym sezonie będą grał tak dużo, jak ostatnio. Chodzi mi o budowanie klubu na boisk u i poza nim. Mam nadzieję, że za parę lat będą efekty" – tłumaczył Podolski.

Inwestycje i działalność społeczna Lukasa Podolskiego
Lukas Podolski to nie tylko piłkarz, ale również przedsiębiorca i filantrop. Firma, której jest współudziałowcem, wspiera finansowo Górnika. Podolski złożył też jedną z dwóch ofert zakupu większościowego pakietu akcji klubu. Ponadto, w maju otworzył w Zabrzu lokal gastronomiczny, należący do sieci, której jest współwłaścicielem.
Podolski chętnie udziela się też społecznie. Od lat prowadzi fundację pomagającą dzieciom w Niemczech i Polsce.
"Ważne jest, by się nie poddawać. Trzeba mieć w życiu cel. Chodzi nie tylko o pomoc finansową, ale też o rozmowę. Ona jest ważna i potrzebna. Nie każdemu w życiu jest dobrze, nie każdy ma dobrą pracę. Nie jestem człowiekiem, który przyjedzie, zrobi sobie zdjęcie na social media i tyle. Kiedy widzę, że potrzebna jest pomoc, jestem do dyspozycji. Wiem, że z trudnej sytuacji ciężko wyjść samemu" – powiedział Podolski.
Lukas Podolski otwiera kolejny bar z kebabami w Zabrzu
Zobacz zdjęcia
Początki kariery i powrót do korzeni
Lukas Podolski nie ukrywa, że początki jego kariery nie były łatwe.
"Uczyłem się grać w gorszych warunkach, na ulicach. To tu zaczyna się piłka nożna, a nie w klubach czy akademiach. Wiele razy wracałem do domu ze zdartymi kolanami i do dziś tak jest" – przypomniał Podolski.
Do dziś zachował mieszkanie w Gliwicach, w którym kiedyś mieszkał. Teraz mieszka w Katowicach, a jego syn Louis gra w juniorskiej drużynie Górnika.
"Trzeba być gotowym, by wykorzystać swoją szansę. Ja byłem. Musisz mieć pasję, niezależnie od wykonywanego zawodu. Wtedy da się coś osiągnąć. Kiedy się coś robi na pół gazu, jest ciężko" – podsumował Podolski.
Piotr Girczys