Laura Grzyb urodziła się w Wodzisławiu Śląskim, ale większość swojego życia spędziła w Jastrzębiu-Zdroju. Od najmłodszych lat interesowała się sportem. Zaczęła boksować, gdy miała 12 lat. Od tego czasu trenuje i daje z siebie wszystko, bo w głowie ma tylko jedno: wygraną.
Laura ma już na swoim koncie mistrzostwo Polski juniorek i seniorek w kategorii wagowej do 54 kg. Teraz do listy sukcesów może dopisać kolejny. Podczas sobotniej gali Knockout Boxing Night 27 w Rzeszowie Laura stanęła na ringu naprzeciwko Marii Cecchi. Bokserki walczyły o tytuł Mistrzyni Europy EBU, a ich walka była bardzo wyrównana.
Włoszka walczyła zacięcie, ale pięściarka ze Śląska nie ustąpiła jej ani talentem, ani determinacją. Po ostatnim gongu sędziowie nie byli jednogłośni w ocenie wyniku starcia. Dwóch z trzech punktowych przyznało wygraną Polce i tak właśnie Laura Grzyb z Jastrzębia-Zdroju zdobyła tytuł mistrzyni Europy w wadze koguciej.
- Czekałam na tę walkę okrągłe 15 lat. Upadki, wzloty, porażki, lekcje, kontuzje. Jestem tutaj. Zapracowałam na to - komentowała Laura Grzyb w mediach społecznościowych.
Silna, ambitna i piękna. Laura Grzyb zachwyca na ringu i poza nim
Fani boksu znają Laurę Grzyb jako "najpiękniejszą pięściarkę" i nie ma w tym nic dziwnego. Jastrzębianka może się pochwalić wyjątkową urodą, którą podkreśla dopasowanym i delikatnym makijażem. Jej uśmiech potrafi zwalić z nóg, a jedno spojrzenie jej niebieskich oczu wystarczy, by zmiękło nawet najtwardsze serce.