4-letni Kubuś z Bytomia walczy o normalne życie każdego dnia
Kubuś Szewczyk przyszedł na świat razem ze swoim braciszkiem – jako bliźniaki. Niestety, obaj urodzili się skrajnie przedwcześnie - w 24. tygodniu ciąży. Kubuś ważył zaledwie 800 gramów. Od pierwszych chwil życia to była walka – o każdy oddech, każde uderzenie serca, każdą minutę.
Dziś Kubuś ma 4 lata. Razem z bratem codziennie odkrywają świat, niestety droga Kubusia jest dużo trudniejsza. Zmaga się z mózgowym porażeniem dziecięcym, zespołem Dandy-Walkera, wodogłowiem, niedowładem połowiczym lewostronnym, zezem i niepełnosprawnością intelektualną.
To, co dla innych dzieci jest naturalne, dla Kubusia oznacza tygodnie, miesiące ciężkiej pracy. Potrzebuje również stałej opieki specjalistów: neurologa, chirurga, gastrologa, okulisty, pulmonologa. Uczęszcza do specjalnego przedszkola, gdzie ma rehabilitację oraz wsparcie psychologa i logopedy. I choć czasem widzimy w jego oczach zmęczenie, nigdy nie brakuje w nich siły - opisują rodzice chłopczyka.
4-latek ma przy sobie brata, który jest jego najlepszym motywatorem i wsparciem, ale by chłopiec mógł wyjść na prostą, rodzice potrzebują finansowej pomocy. Kuba potrzebuje stałej opieki specjalistów: neurologa, chirurga, gastrologa, okulisty, pulmonologa, a także sprzętu rehabilitacyjnego i dodatkowych terapii. Uczęszcza do specjalnego przedszkola, gdzie ma rehabilitacje oraz wsparcie psychologa i logopedy.
Prosimy Was – pomóżcie Kubusiowi. On już udowodnił, że potrafi walczyć. A my każdego dnia uczymy się od niego, co to znaczy odwaga i miłość bez granic - apelują rodzice.
Na stronie dzieciom.pl powstałą zbiórka, z której środki zostaną przeznaczone na pokrycie kosztów leczenia chłopczyka. Link jest dostępny tutaj.
