Ktoś ostrzelał okna mieszkania, w którym maltretowany był Kamilek

i

Autor: Dariusz Kucharski/SUPER EXPRESS, SHUTTERSTOCK

Częstochowa

Ktoś ostrzelał okna mieszkania, w którym maltretowany był Kamilek

2023-05-12 20:23

Ośmioletni Kamilek z Częstochowy zmarł 8 maja, a dzień później ktoś ostrzelał okna mieszkania, w którym trwała jego gehenna. Jak informuje "Fakt" w środku było wujostwo chłopca, które przyglądało się cierpieniu dziecka, a także dwoje dzieci. Rodzina opuściła mieszkanie pod eskortą policji.

Ostrzelano miejsce kaźni 8-letniego Kamilka

Ktoś ostrzelał mieszkanie przy ul. Kosynierów w Częstochowie, w którym był maltretowany przez ojczyma 8-letni Kamilek. Jak informuje "Fakt" okna noszą osiem śladów po strzałach.

Do tej sytuacji doszło w nocy z 9 na 10 maja, czyli dzień po śmierci Kamilka. Według zeznań świadków - strzały miały paść z Volkswagena Golfa, który przejeżdżał tą ulicą. W mieszkaniu znajdowali się wówczas ciotka chłopca, Aneta J. wraz z mężem i dwójką dzieci. Sprawę na policję zgłosił Wojciech J., wujek chłopca.

Policja nie ujawnia, gdzie obecnie przebywa małżeństwo wraz z dziećmi.

Po śmierci Kamilka, nasiliła się nienawiść społeczeństwa również do Anety J. i jej męża Wojciecha. Małżeństwo w obawie o własne życie nie będzie uczestniczyć w pogrzebie chłopca, który zaplanowano na 13 maja. 

Przypominamy, że zarówno ciotka jak i wujek Kamilka, usłyszeli prokuratorskie zarzuty w toczącym się śledztwie w sprawie śmierci chłopca. Oboje byli świadkami bestialskiego maltretowania chłopczyka, jednak mu nie pomogli.

NAJWAŻNIEJSZE WIADOMOŚCI ZE ŚLĄSKA

Najważniejsze wiadomości ze Śląska

i

Autor: Eska Link: https://www.eska.pl/slaskie/