Ks. Krystian K. z Sosnowca nie trafi do aresztu. Sąd podjął decyzję

i

Autor: Art Service

Wiadomości

Ks. Krystian K. z Sosnowca nie trafi do aresztu. Sąd podjął decyzję

2025-01-10 18:19

Na duchownym z Sosnowca ciążą ciężkie zarzuty, w tym za nieumyślne spowodowanie śmierci młodego mężczyzny, którego ciało ujawniono w mieszkaniu służbowym księdza. Dziś sąd podjął decyzję w sprawie jego tymczasowego aresztowania.

Decyzja sądu w sprawie aresztowania Krystiana K.

Sąd nie uznał wniosku o tymczasowy areszt dla ks. Krystiana K., u którego w marcu 2024 roku w mieszkaniu znaleziono ciało młodego mężczyzny. Postanowienie sądu zostało ogłoszone w piątek 10 stycznia br. po trwającym kilka godzin posiedzeniu aresztowym.

- Sąd uznał, że zastosowane już wcześniej środki wolnościowe będą wystarczające w tej sprawie. Planujemy złożyć zażalenie na to postanowienie po szczegółowym zapoznaniu się z jego treścią - powiedział PAP szef Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Północ, Zbigniew Pawlik.

Rozpatrzeniem zażalenia zajmie się sąd Okręgowy w Sosnowcu.

Ksiądz nadal będzie odpowiadać z wolnej stopy. Zastosowanymi wobec niego środkami zapobiegawczymi był dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju.

Nowe zarzuty dla ks. Krystiana K.

Dzień wcześniej, w czwartek 9 stycznia br., ks. Krystian K. usłyszał rozszerzone zarzuty. Głównym z nich jest nieumyślne spowodowanie śmierci młodego mężczyzny. Drugi z zarzutów dotyczy posiadania narkotyków i w związku z ujawnieniem dużej ilości substancji, która mogłaby posłużyć do odurzenia kilkudziesięciu osób, został zmieniony na posiadanie znacznej ilości narkotyków. Treści trzeciego zarzuty prokuratura nie ujawnia ze względu na dobro poszkodowanego.

Podczas trwającego już prawie rok postępowania ks. Krystian K. przez cały czas odmawiał składania wyjaśnień. Jak dowiedział się nieoficjalnie Fakt, miał nastąpić przełom, a oskarżony przyznał, że był to "nieszczęśliwy wypadek".   

Ksiądz Krystian K. z Sosnowca został ponownie aresztowany za nieumyślne spowodowanie śmierci

Śląsk Radio ESKA Google News
Autor:

W mieszkaniu księdza zmarł młody mężczyzna

20 marca 2024 roku służby interweniowały w mieszkaniu w Sosnowcu, gdzie znajdowało się ciało młodego mężczyzny. Mimo reanimacji, jego życia nie udało się uratować. Mieszkanie zajmowane było przez Krystiana Z., księdza parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Sosnowcu. Został zatrzymany i usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Miał przy sobie 3,55 g mefedronu i był pod wpływem tego środka odurzającego. Nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Ksiądz był w parafii rezydentem, nie pełnił obowiązków duszpasterskich, ale mógł w niej zamieszkać. Pełnił rolę sędziego sądu biskupiego. Do czasu wyjaśnienia sprawy został zawieszony w pełnieniu swojej funkcji i musiał opuścić mieszkanie, w którym doszło do tragedii.

Jak ustalono w toku śledztwa, zanim ksiądz powiadomił o zdarzeniu służby, wybiegł z domu i wyrzucił w krzaki butelkę. Okazało się, że była w niej substancja o nazwie 1,4-butanodiol. Nie jest ona zabroniona, jednak działa podobnie jak narkotyk.