Grupowe zwolnienia na Śląsku z powodu koronawirusa. Ile osób straci pracę?
Grupa FAMUR w obliczu narastającego kryzysu spowodowanego spowolnieniem gospodarczym w branży wydobywczej oraz nakładającej się pandemii koronawirusa COVID-19 podjęła decyzję o dopasowaniu struktur produkcyjnych do zmieniających się potrzeb rynkowych.
Z oświadczenia Spółki wynika, że kontrahenci firmy zarówno w kraju, jak i zagranicą wstrzymują inwestycje w maszyny i urządzenia górnicze, co szczególnie mocno dotknęło grupę produktową przenośników zgrzebłowych. Grupa FAMUR szacuje, że średniomiesięczna sprzedaż w obszarze przenośników w roku 2020 zmniejszy się do poziomu około 8 mln zł z około 30 mln złotych w roku 2019.
Szacunki te mogą ulec dalszej redukcji wraz z pogarszaniem się sytuacji gospodarczej, będącej następstwem pandemii COVID-19. Wedle oceny Zarządu FAMUR S.A. sytuacja ta nie ulegnie poprawie w perspektywie ani krótko- ani średnio-terminowej. Jednocześnie w otoczeniu rynkowym następują istotne zmiany. Potwierdzeniem tych zmian jest również otrzymana 23 kwietnia 2020 roku informacja z Polskiej Grupy Górniczej o konieczności czasowego zawieszenia wykonywania umów między innymi na wcześniej zamówione maszyny i urządzenia, w tym przenośniki zgrzebłowe, w następstwie wystąpienia w tym przedsiębiorstwie stanu siły wyższej w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2.
Famur likwiduje cały oddział mieszczący się w Rybniku- ponad 200 osób znajdzie się na bruku- Nie rozumiemy tej decyzji mówi Marcin Wygryło , przewodniczący zakładowej „Solidarności. Zwalniani są wykwalifikowani ludzie, którzy dla tej firmy przez wiele lat dużo dobrego zrobili.
W tak trudnych czasach odpowiedzialność społeczna właścicieli firmy jest szczególnie ważna. Właśnie teraz, a nie tylko w czasach prosperity. Właśnie teraz okaże się, czy wizerunek firmy odpowiedzialnej społecznie był prawdziwy, czy był to jedynie chwyt marketingowy. Bo pamiętajmy, że Famur otrzymał wyróżnienie w organizowanym pod patronatem prezydenta RP konkursie „Pracodawca Przyjazny Pracownikom”-- mówi Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności.
Przewodniczący związku Dominik Kolorz zwrócił się do władz Famuru z wnioskiem o zmianę planów i wycofanie z zaplanowanego przez firmę likwidowania oddziału w Rybniku.