Koronawirus w Polsce. Ile dzisiaj zakażeń? Oto najnowsze dane Ministerstwa Zdrowia [RAPORT 2.04.2021]

i

Autor: pexels Zdjęcie poglądowe

Koronawirus w Polsce. Ile dzisiaj zakażeń? Pandemia zwolniła? Oto najnowsze dane Ministerstwa Zdrowia [RAPORT 2.04.2021]

2021-04-02 10:34

Koronawirus w Polsce. Ile dzisiaj zakażeń? Jest najnowszy RAPORT 2.04.2021 Ministerstwa Zdrowia. Niestety nie jest dobrze. Wprawdzie wzrost nowych przypadków zakażeń w ciągu doby nieco wyhamował, ale utrzymuje się na wysokim poziomie. W piątek, 2 kwietnia resort zdrowia potwierdził aż 30 546 nowych zakażeń.

Koronawirus w Polsce. Ile dzisiaj zakażeń? RAPORT 02.04.2021

Ile dzisiaj zakażeń w Polsce? Ministerstwo Zdrowia podało najnowsze dane, z których wynika, że w piątek, 2 kwietnia 2021 roku potwierdzono w całym kraju 30 546 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem. Nowe przypadki pochodzą z województw:

  • śląskiego (4713),
  • mazowieckiego (4464),
  • wielkopolskiego (3414),
  • dolnośląskiego (3074),
  • małopolskiego (2628),
  • łódzkiego (1879),
  • kujawsko-pomorskiego (1595),
  • pomorskiego (1335),
  • podkarpackiego (1284),
  • zachodniopomorskiego (1184),
  • lubelskiego (1135),
  • świętokrzyskiego (864),
  • lubuskiego (759),
  • opolskiego (711),
  • warmińsko-mazurskiego (662),
  • podlaskiego (447).

Z powodu COVID-19 zmarło 145 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 352 osoby.

Niestety trzecia fala koronawirusa wciąż przynosi nam codziennie duży dobowy przyrost nowych zakażeń wirusem SARS-C0V-2. W piątek, 2 kwietnia mamy ponad 30 tysięcy nowych zakażeń. Dobra wiadomość jest jednak taka, że to spadek zakażeń w porównaniu do zeszłego tygodnia.

W piątek, 26 marca mieliśmy w Polsce 35 143 nowych zakażeń, czyli o ponad 5 tysięcy przypadków więcej. To akurat dobry znak, który może być światełkiem w tunelu. Może to oznaczać, że szczyt trzeciej fali pandemii już za nami i liczba nowych przypadków wykrywanych każdego dnia będzie sukcesywnie spadać.

Piątek i Sousa ZDEPTANI po meczu z Anglią. Oj, będzie bolało! | Futbologia