Szpital tymczasowy na MTP

i

Autor: UMP

Koronawirus na Śląsku. W szpitalach znów zaczyna brakować miejsc. Tymczasowa placówka w MCK otwiera kolejny moduł

2021-03-04 14:43

To jeszcze nie dramat, ale nie jest dobrze! Przybywa pacjentów na oddziałach covidowych na Śląsku i w Zagłębiu. Zdarza się, że na niektórych oddziałach wszystkie łóżka są zajęte. Tak jest m.in. w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 4 w Bytomiu. Gwałtownie zapełnia się również szpital tymczasowy w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach.

Raport z Anteny 04.03

Koronawirus na Śląsku. Szpitale szybko się zapełniają, zaczyna brakować miejsc

Duże przyrosty zakażeń koronawirusem na Śląsku i w Zagłębiu w ostatnich dniach są bardzo wyraźnie widoczne na oddziałach covidowych. Do tej pory sporo łóżek w szpitalach było wolnych. Teraz oddziały znów zaczęły się zapełniać. Ma to związek z trzecią falą pandemii. Miejsce zaczyna brakować m.in. w w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 4 w Bytomiu.

- W krótkim czasie zapełnił się psychiatryczny oddział covidowy. W zeszłym tygodniu było dwóch pacjentów i nagle zrobiło się 19 na 18 łóżek - mówi naszemu reporterowi wona Wronka rzeczniczka WSS nr4 w Bytomiu.

Lawinowo przybywa pacjentów na oddziale covidowym w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym MEGREZ w Tychach. W pewnym momencie zajęte były wszystkie respiratory (pięć) z oddziału intensywnej opieki medycznej.

Bielskie pogotowie wozi codziennie blisko 20 pacjentów do śląskich szpitali, bo na Podbeskidziu zaczyna brakować miejsc.

Katowice: Szpital tymczasowy w MCK uruchomi kolejny moduł. Co to oznacza?

Gwałtownie zapełnia się szpital tymczasowy w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. Obecnie [stan na 04.03.2021] jest tam stu pacjentów cowidowych. 15-tu z nich zajmuje łóżka respiratorowe. To znak do otwarcia kolejnego modułu w szpitalu.

- Kadra medyczna do drugiego modułu jest w gotowości i czekamy już tylko na dokumenty, żeby rozpocząć tam pracę - mówi nam Alina Kucharzewska, rzeczniczka wojewody śląskiego.

Dodajmy, że w województwie śląskim funkcjonują też dwa tzw. szpitale pasywne - w Pyrzowicach i Ustroniu.

- W Ustroniu funkcjonuje obecnie izolatorium, tam przyjmowani są lżej chorzy pacjenci, ale w każdym momencie ten obiekt jest przygotowany do tego, żeby przekształcić się w szpital tymczasowy. Jeśli chodzi o Pyrzowice to tam również jest wszystko przygotowane - są łóżka, jest sprzęt. Do tej pory odbywały się tam szczepienia - dodaje Kucharzewska.

Szpital tymczasowy w Katowicach jest gotowy na przyjęcie w sumie pięciuset pacjentów. Na miejscu jest 100 łóżek respiratorowych.