Kolejny groźny pożar w Bytomiu. Pali się dach kamienicy. Trzeba było ewakuować pobliską szkołę podstawową

Kolejny groźny pożar kamienicy w Bytomiu

​Ewakuowane dzieci ze Szkoły Podstawowej w Bytomiu wróciły już na lekcje. To po pożarze poddasza w budynku wielorodzinnym przy ulicy Piłsudskiego, który znajduje się obok placówki. W sumie ewakuowano 55-ciu uczniów, 11-tu nauczycieli, personel szkoły i ośmioro mieszkańców budynku.

- Przed godziną 8 otrzymaliśmy zgłoszenie o silnym zadymieniu na ostatniej kondygnacji budynku wielorodzinnego przy ulicy Piłsudskiego. Po przybyciu na miejsce potwierdziliśmy ogień na dachu i poddaszu kamienicy.  Z budynku ewakuowaliśmy 8 osób - 6 dzieci i 2 osoby dorosłe - mówi mł.asp. Wojciech Krawczyk z PSP w Bytomiu.

- Z kamienicą bezpośrednio sąsiaduje szkoła podstawowa. Nauczyciele i dzieci ewakuowali się przed naszym przybyciem. Sprawdziliśmy szkołę, wykonaliśmy pomiary i nie stwierdziliśmy zagrożenia - dodaje mł. asp. Krawczyk.

Działania służb na miejscu będą jeszcze trwały, bo dach trzeba rozebrać. Nie ma osób poszkodowanych.

Przypomnijmy, że to już drugi w ciągu dwóch dni pożar kamienicy w Bytomiu. Wczoraj, 20 stycznia ogień pojawił się na poddaszu budynku przy ulicy Witczaka. Oba pożary wydają się wręcz bliźniacze.

Mieszkańcy podejrzewają, że to może być celowe działanie.

- Palą się przeważnie kamienice które od dwóch lat są zgłoszone do wyburzenia a ludzie czekają na wysiedlenie i przeniesienie do innych budynków mieszkalnych z normalnymi warunkami jakie im obiecał pan prezydent.. Na moje oko ludzie się buntują i specjalnie podpalają budynki, żeby w końcu zwrócić uwagę naszego pana prezydenta - słyszymy od jednego z mieszkańców Bytomia.