Jadowity pająk pod poduszką?! Przypadek z Częstochowy
Nieźle musiała się zdziwić, a może i wystraszyć jedna z mieszkanek Częstochowy, która pod poduszką swojego syna znalazła...kolczaka zbrojnego. Niestety, zdążył ukąsić go w nogę. Ten jadowity pająk występuje w Polsce, a przywędrował do nas z Europy Południowej wraz z ocieplaniem się klimatu.
Kolczaki zbrojne są małe - mają od ok. 7,5 mm do 15 mm długości. Mają najczęściej żółtawe, a czasami czerwonawe ubarwienie.
„Wciąż dość rzadko spotykany, jednak jego obserwacje są coraz częstsze. Kontaktu bezpośredniego należy unikać, ponieważ ukąszenie może być niebezpieczne i nieprzyjemne, z objawami ogólnymi przypominającymi zatrucie" - apeluje w mediach społecznościowych Fundacja na Rzecz Zwierząt „Obok Nas".
Jad kolczaka jest niebezpieczny dla zdrowia człowieka
Po ugryzieniu przez kolczaka pojawia się silny, długotrwały i piekący ból, następnie obrzęk, osłabienie, dreszcze, gorączka, nudności i nawet wymioty. Dolegliwości mogą utrzymywać się nawet do dwóch tygodni i wymagać pobytu w szpitalu.
Jak podaje kłobucka.pl, w Częstochowie to już kolejny raz, gdy zaobserwowano kolczaka zbrojnego. Dwa lata temu jego gniazda znaleziono między innymi nad Wartą, w Lesie Aniołowskim, a także przy Górze Ossona i w kilku innych miejscach.