Koksownia Bytom jest nazywana fabryką chmur. Teraz "produkuje" też pszczoły. Ma własną pasiekę

Śląska koksownia ma swoje pszczoły

Koksownia Bytom to miejsce, które mieszkańcom regionu kojarzy się jednoznacznie - potężne instalacje, wagoniki z rozgrzanym koksem i charakterystyczne białe obłoki pary wodnej, które przyniosły zakładowi przydomek „fabryki chmur”. Od niedawna ten industrialny krajobraz zyskał jednak nowych, nietypowych lokatorów. Wśród zieleni otaczającej zakład stanęły ule, które stały się domem dla roju pszczół.

Wybór padł na pszczoły rasy kraińskiej, cenione w Europie za łagodne usposobienie i doskonałe zdolności adaptacyjne, również w warunkach miejskich. To jedna z najpopularniejszych ras miodnych, która teraz będzie rozwijać się w Bytomiu. Jeśli rój będzie się rozrastać zgodnie z naturalnym rytmem, w szczytowym momencie sezonu populacja w pasiece może osiągnąć nawet 60 tysięcy owadów, pracujących pod czujnym okiem królowej.

Projekt powstał dzięki ścisłej współpracy z Urszulą Mazurowską ze Stowarzyszenia Bytomskich Pszczelarzy. Codzienną opiekę nad pasieką sprawuje Mikołaj Lewandowski, specjalista ds. marketingu w Śląskim Holdingu Przemysłowym, dla którego pszczelarstwo stało się nową pasją.

- Od dawna interesuję się pszczołami, więc gdy pojawił się pomysł założenia pasieki, od razu się zgłosiłem. Nie jestem zawodowym pszczelarzem, ale dzięki wsparciu Stowarzyszenia Bytomskich Pszczelarzy zyskałem potrzebne wsparcie i wiedzę - powiedział Mikołaj Lewandowski.

Swojski miód z charakterem

Uruchomienie pasieki to znacznie więcej niż symboliczny gest. Pozyskany z niej miód ma stać się unikalnym produktem, który będzie opowiadał historię o harmonii między przemysłem a przyrodą i środowiskiem, a także wspierał lokalne inicjatywy.

Jak podkreśla Jacek Pierzyński, prezes Śląskiego Holdingu Przemysłowego, w skład którego wchodzą Koksownia Bytom i Petralana, inicjatywa ta jest elementem szerszej strategii firmy.

- To miód z charakterem - złocisty, miejski, a jednocześnie zakorzeniony w tradycji śląskiego przemysłu. Otwarcie pasieki to kolejny krok w budowaniu nowoczesnego, odpowiedzialnego modelu działalności. Pokazujemy, że przemysł nie musi być w kontrze do przyrody - może z nią współistnieć, a nawet ją wspierać - zaznacza prezes Pierzyński.

Pszczoły, ryś i inne inicjatywy

Hodowla pszczół to najnowsza, ale nie jedyna inicjatywa prospołeczna i prośrodowiskowa realizowana przez holding. Już w ubiegłym roku Koksownia Bytom i Petralana objęły symboliczną opieką rysia mieszkającego w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym, wspierając ochronę tego zagrożonego gatunku.

Firma aktywnie angażuje się również w ochronę dziedzictwa przemysłowego. W 2024 roku zaprezentowano projekt przyszłej siedziby pierwszego w Polsce Muzeum Koksownictwa, które ma powstać w zrewitalizowanym budynku dawnej siłowni Huty Bobrek. Inwestycja ta jest częścią większego planu tworzenia Strefy Rozwoju Inwestycji i Aktywizacji Zawodowej.

Koksownia od lat otwiera swoje bramy dla zwiedzających, między innymi podczas popularnej akcji „Noc Muzeów”, czy podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, kiedy to dochód z biletów na nocne zwiedzanie zakładu w całości zasilił konto fundacji.