Kłobuck. Chciał zarażać KORONAWIRUSEM, bo Bóg mu kazał!

i

Autor: pixabay.com

Kłobuck: Pijany kierowca ciężarówki poszedł do sklepu i mówił, że ma misję zarażania koronawirusem!

2020-03-27 10:58

Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów. Nie miał objawów nowego patogenu, ale prewencyjnie pobrano mu wymaz na obecność koronawirusa. Teraz na wynik czeka w policyjnym areszcie w izolacji w Dąbrowie Górniczej. Więcej na slask.eska.pl

Kłobuck: Mówił, ze jego misją jest zarażanie koronawirusem

Policjanci otrzymali zgłoszenie we wtorek 24 marca w jednym we sklepów w Kłobucku. Zostali poinformowani, że jeden z klientów zachowuję się nieracjonalnie i … modli się do Boga. Na miejsce przyjechał patrol policji i właśnie wtedy pijany mężczyzna powiedział, że jest nosicielem koronawirusa i jego misją jest zarażenie jak najwięcej ludzi. Policjantom szybko udało się ustalić, że pijany klient sklepu to kierowca ciężarówki, który niedawno wrócił z Francji. Był też w Niemczech.

Na miejsce po chwili przyjechało pogotowie ratunkowe, które w asyście policji przetransportowało mężczyznę do szpitala w Częstochowie – tam podczas badania lekarz nie stwierdził objawów koronawirusa co było podstawą do zatrzymania mężczyzny.

Jednak działając prewencyjnie mężczyźnie został pobrany wymaz i do czasu uzyskania wyniku zarówno ten mężczyzna, funkcjonariusze i ratownicy medyczni znajdują się w izolacji pod nadzorem epidemiologicznym – mówi Mówi Joanna Wiącek-Głowacz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kobucku.

Mężczyzna następnego dnia po wytrzeźwieniu przyznał policji, że nie ma wiedzy o tym, że jest zakażony koronawirusem.

KoronawirusRaport: Śląsk 26.03

Teraz prowadzone są czynności pod kątem bezprawnego wywołania alarmu. Grozi za to areszt, ograniczenie wolności lub grzywna. Jednak jak podkreślają mundurowi kwalifikacja może ulec zmianie.

Sonda
Jaki jest Twój najlepszy sposób na walkę z domową nudą?