Koronawirus na Śląsku. Młodzież gromadzi się na placach i skwerkach
W Polsce szaleje pandemia koronawirusa, jest coraz więcej zakażonych, rośnie też niestety liczba ofiar. Władze w związku z epidemią wprowadziły szereg obostrzeń. Już od 16 marca w szkołach nie odbywają się lekcje, a od 25 marca zostały wprowadzone ograniczenia w przemieszczaniu się, jest też zakaz zgromadzeń.
Niestety pomimo wielu apeli o pozostanie w domach patrolując miasto strażnicy miejscy z Gliwic mieli okazję przekonać się, że ładna pogoda i wolny czas spowodowały, że dzieci i młodzież nie potraktowała poważnie tych zaleceń.
- Tylko od 16 marca dyżurny Straży Miejskiej przyjął 66 zgłoszeń dotyczących gromadzenia się dzieci i młodzieży na placach zabaw, szkolnych boiskach, skeatparkach. Tylko w ostatnich 4 dniach przeprowadziliśmy 326 kontroli placów zabaw i ogólnodostępnych boisk. W wyniku naszych kontroli ujawniliśmy 34 przypadki gromadzenia się dzieci i młodzieży, która wykorzystując swój wolny czas urządzała sobie sparingi bokserskie, mecze koszykówki oraz wspólne spotkania - informuje rzecznik gliwickiej straży miejskiej.