Kiedyś była tu największa dyskoteka na Górnym Śląsku. Teraz to ruina
Dzięki grupie kilku eksploratorów z Katowic możemy pokazać państwu unikatowe zdjęcia z absolutnie wyjątkowego miejsca. Miejsca, do którego jeszcze kilkanaście lat temu przyjeżdżali mieszkańcy z całego Śląska i okolic. Mowa o budynku, gdzie mieścił się klub "Las Vegas" a potem "Egipteka". Były tam najlepsze, najbardziej szalone dyskoteki. Dzisiaj to opuszczona ruina, do której nie ma praktycznie dostępu. Jak głosi miejska legenda, dyskoteka została zamknięta na cztery spusty przed jedną z sobotnich imprez tuż po tym jak sanepid wykrył w lokalu ognisko sepsy. Ale po kolei.
Musimy cofnąć się do końcówki lat 90. Wtedy właśnie rozpoczęła się budowa obiektu, która pomieścić mogła 1500 osób, klub nosił nazwę „LasVegas”. W roku 2002 cały wystrój przeszedł gruntowny remont i wprost z świata kasyn „LasVegas” przenosimy się na pustynne klimaty „Egipteki”. W swojej działalności lokal przyciągnął tłumy ludzi, którzy korzystali z trzech barów i bawili się na dwóch parkietach. Wystrój obiektu to hieroglify egipskich bogów, skarabeusze na ścianach oraz kolumny. Jak wspominają imprezowicze z tamtych lat, była to wtedy jedna z najlepszych dyskotek, cały Śląsk zjeżdżał tam na imprezy, często brakowało miejsc na parkingu, klimatyczne imprezy i różnorodna muzyka na każdym z parkietów.
Pierwsze problemy z budynkiem dyskoteki pojawiły się już w 2005 roku. Wtedy wykryto niedostateczne zabezpieczenia przeciwpożarowe, a rok później sanepid wykrył u jednej z pracownic bakterię odpowiedzialną za zapalenie opon mózgowych (według innej wersji sanepid wykrył w lokalu ognisko sepsy). I to po tym wydarzeniu właśnie de facto mieliśmy do czynienia z początkiem końca "Egipteki". Dyskoteka nie cieszyła się już więcej taką popularnością jak dotychczas i wkrótce został zamknięty na stałe. Aktualnie budynek niszczeje, jest bardzo złym stanie, można rzec w stanie agonalnym…
- Tak się bawiliśmy jeszcze 15 lat temu. Rządziły kultowe dyskoteki Bravo i Piramida [ZDJĘCIA Z IMPREZ]
- Ruiny dyskoteki Bravo. Kiedyś był to najpopularniejszy klub na Śląsku