Raków Częstochowa - Aris Limassol
Kibice Rakowa Częstochowa bardzo wierzyli w zwycięstwo swojego zespołu nad mistrzem Cypru. Już pierwsze minuty pokazały, że wygrana jest na wyciągnięcie ręki. Niewiadomą pozostawał jedynie wynik. Gdy piłkarze Rakowa strzelili drugą bramkę wydawało się, że zwycięstwo przyjdzie łatwo. Nieoczekiwanie jednak rywali zdobyli honorowego gola. Jednak ostatecznie Raków wygrał, a kibice, którzy przez całe spotkanie w kolejnej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów dopingowali swoich zawodników, wpadli w szał radości.
Kibice Rakowa Częstochowa najlepsi
Na stadionie Rakowa Częstochowa ponownie były tłumy. Mimo kapryśnej pogody na trybunach był niemal komplet kibiców. Mecz z Arisem obejrzało na żywo ponad 5 tys. ludzi.
Kibice Rakowa już szykują się w podróż do Cypru. Rewanżowe spotkanie z Arisem Raków rozegra 15 sierpnia. Raków pojedzie więc z jednobramkową zaliczką - w podobnej sytuacji był w poprzedniej rundzie (najpierw pokonał u siebie Karabach 3:2) i wówczas taką przewagę obronił.
Zwycięzca dwumeczu Rakowa z Arisem zmierzy się w czwartej, ostatniej rundzie eliminacji LM z lepszym z pary FC Kopenhaga - Sparta Praga. We wtorek w Danii padł wynik 0:0, w bramce gospodarzy wystąpił Kamil Grabara. pap