Katowice: Zuchwała kradzież samochodu pocztowego
Po raz kolejny sprawdziło się powiedzenie "okazja czyni złodzieja". Kilka dni temu w Katowicach doszło do bezczelnej kradzieży samochodu pocztowego spod jednego z osiedlowych sklepów spożywczych. Pracownik poczty zaparkował pod sklepem, a następnie wziął kilka ze środka kilka paczek i ruszył z nimi do sklepu.
Kierowca nie zachował jednak czujności. Co widać na nagraniu z monitoringu, które na swoim kanale "Frustracje drogowe" umieścił pan Jakub. Pracownik poczty zostawił otwarty samochód, prawdopodobnie z kluczykami w środku.
Złodziej tylko czekał na ten moment. Przeszedł koło samochodu, dyskretnie przymknął drzwi łokciem, wszedł do środka i po prostu odjechał. Zdziwiony pracownik poczty po wyjściu ze sklepu zauważył, że samochodu nie ma.
Kradzież samochodu pocztowego w Katowicach. Jest nagranie z monitoringu
Jak podaje serwis katowicedzis.pl, samochód pocztowy został po jakimś czasie odnaleziony. Jednak w środku brakowało kilkudziesięciu paczek.
ZOBACZ TAKŻE: Szok w Dąbrowie Górniczej. Czerwony Ford Mustang wypadł z drogi i wylądował w rowie z wodą. A taki był ładny, amerykański