Wizja zamknięcia "Okrąglaka" poruszyła mieszkańców Katowic
Jakiś czas temu pisaliśmy o czarnych chmurach, które zawisły nad "Okrąglakiem". Popularny katowicki lokal mieści się przy ul. Wczasowej, tuż obok Parku Zadole. Na początku lipca jego właściciele otrzymali wypowiedzenie umowy dzierżawy terenu.
Na sensacyjną informację zareagowali mieszkańcy, którym nie spodobała się wizja Ligoty bez kultowego lokalu. Pod petycją w sprawie uratowania "Okrąglaka" podpisało się prawie 1500 osób. W obliczu tak szerokiego sprzeciwu Katowice postanowiły wziąć pod uwagę "głosy społeczności lokalnej" i zorganizowały spotkanie z właścicielami lokalu.
W galerii poniżej można zobaczyć, jak wygląda bar "Okrąglak" w Parku Zadole w Katowicach.
Kompromis Katowic i "Okrąglaka"
Wiceprezydent Bogumił Sobula podkreślił, że o rozbudowę skateparku wnioskowało zarówno środowisko skaterskie, jak i radni w interpelacjach. Po remoncie powierzchnia parku będzie liczyć co najmniej 5 tys. m2.
Ale jak to zwykle bywa, co dla jednej strony jest zyskiem, dla drugiej jest stratą. Katowice musiały zdecydować, z czego zrezygnować na rzecz ekspansji skateparku. Do wyboru były korty tenisowe bądź "Okrąglak".
Biorąc pod uwagę stałe powiększanie infrastruktury sportowej w mieście oraz jej ważną rolę w życiu Katowiczanek i Katowiczan – podjęta została decyzja, że korty tenisowe pozostaną w Parku Zadole. Tym samym zapadła decyzja o rozwiązaniu umowy dzierżawy z właścicielem baru, na którym to miejscu będzie znajdować się powiększony skatepark - przeczytamy we wspólnym oświadczeniu Katowic i właścicieli "Okrąglaka".
Właściciele lokalu mogą kontynuować działalność na zasadzie tzw. bezumownego korzystania z obiektu do momentu rozpoczęcia budowy zadaszenia nad skateparkiem. Co oznacza, że "Okrąglak" nie zniknie przez co najmniej 2 lata. Jednocześnie wiceprezydent Sobula zdementował plotki jakoby działka, na której znajduje się lokal, została przeznaczona pod budowę bloków lub miejsc parkingowych.
Mając na względzie interes mieszkańców Katowic - tego typu inwestycje kategorycznie nie mogą być realizowane w Parku Zadole - podkreślił.
Teraz Katowice razem z właścicielami "Okrąglaka" przeanalizują alternatywne lokalizacje dla lokalu na gruntach miejskich pod dzierżawę. Co więcej, w bryle skateparku powstanie przestrzeń socjalno-usługowa z miejscem na gastronomię.
Po ukończeniu inwestycji zarządca obiektu – tj. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji (MOSiR) przystąpi do wyboru najemcy wskazanej przestrzeni gastronomicznej na zasadach ogólnych w procedurach konkurencyjnych. Właściciele baru będą mogli zdecydować czy są zainteresowani udziałem w takim postępowaniu konkurencyjnym - przeczytamy we wspólnym oświadczeniu.
Właściciele Okrąglaka: rozwiązanie nie jest idealne, ale daje nam czas
W mediach społecznościowych właściciele "Okrąglaka" skomentowali ustalenia podjęte podczas spotkania z urzędnikami.
Jasnym jest, że nie jest to rozwiązanie idealne, ale biorąc pod uwagę alternatywę w postaci natychmiastowego zniknięcia, jest rozwiązaniem akceptowalnym i na ten czas satysfakcjonującym. Daje nam przede wszystkim czas na wypracowanie koncepcji dalszego działania w tej lub innej postaci. Daje nam też zdecydowanie spokój ducha, czego bardzo nam brakowało przez ostatnie miesiące, wypełnione nieustanną, natrętną niepewnością o to, co przyniesie jutro - przeczytamy w poście na fanpage "Baru Okrąglak".
Polecany artykuł: