-Mieliśmy kolejny dzień, gdzie została przekroczona granica 5 tysięcy pozytywnych przypadków, co w przeliczeniu na 100 tysięcy mieszkańców daje nam jednodniowy wynik na poziomie 108, a jeżeli mówimy o 7-dniowej, kroczącej średniej to jest ponad 80. To jest już poziom, który jest bardzo bliski granicy wydolności systemu ochrony zdrowia. Niemniej jednak to, co zostało podjęte i jest przygotowywane, na dzisiaj daje gwarancję bezpieczeństwa dla naszych mieszkańców – informuje wojewoda śląski.
W tej chwili w regionie dostępnych jest 4171 łóżek dla pacjentów chorych na COVID-19, zajętych zostało 3282. Zgodnie z zapowiedzią wojewody do początku kwietnia baza łóżek zostanie zwiększona do 4800. Z danych Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach wynika, że w całym województwie dostępnych jest zaledwie 28 łóżek z respiratorami. Dostępnych w tej chwili jest ich 307, z czego zajętych 279.
W szpitalu tymczasowym w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach dostępne są 404 łóżka, zajętych zostało 260. W poniedziałek 29 marca uruchomiony zostanie szpital tymczasowy na lotnisku w Pyrzowicach, w tej chwili trwają ostatnie testy sprzętu i szkolenie personelu.
Jarosław Wieczorek podczas sobotniej konferencji dodał też, że odnotowuje się coraz więcej wyjazdów karetek pogotowia do pacjentów z COVID-19: - Na 615 wyjazdów dzisiaj (tj. sobota) 398 z nich to wyjazdy do pacjentów z rozpoznaniem koronawirusa. Osoby te trafiły do szpitali-.
Jak zapowiedział minister zdrowia Adam Niedzielski, jest też plan przenoszenia pacjentów ze Śląska do innych województw. Transport może się odbywać również drogą lotniczą.
Według wojewody konieczność transportowania chorych do innych województw może się pojawić, kiedy zajętych będzie 95-96 procent łóżek, przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19. Stan na 27 marca to 79 procent.