Zatrzymany przez policję 58-latek 22 lipca opuścił mury więzienne, gdzie odsiadywał wyrok pozbawienia wolności za nękanie tej samej kobiety. Praktycznie od momentu opuszczenia aresztu mężczyzna ponownie zaczął prześladować 43-latkę wysyłając do niej SMS pełne wyzwisk. Do tego przychodził do niej pod dom, groził pozbawieniem życia i uszkodzeniem ciała, zakłócał jej spokój, wydzwaniał. Swoim zachowaniem doprowadził do tego, że kobieta bała się wyjść z własnego domu.
Sprawca usłyszał zarzut nękania i trafił już z powrotem do aresztu tymczasowego na trzy miesiące, ale sąd może wydłużyć jego pobyt za kratkami nawet do 8 lat.