Pościg rozpoczął się na ul. Warszawskiej w Jastrzębiu-Zdroju, kiedy policjanci zauważyli, że kierujący oplem nagle skręcił w inną stronę, niż wskazywał kierunkowskaz. Policjanci podejrzewając, że może być pijany, ruszyli za nim w pościg. Na widok policji kierowca jeszcze bardziej przyspieszył i zaczął uciekać. Pościg nie trwał zbyt długo. Policjantom udało się zajechać drogę kierowcy opla, którym okazał się 16-latek, który - co oczywiste, nie miał prawa jazdy. Samochód, którym jechał, zabrał swojemu szefowi bez jego zgody. W pojeździe znajdowała się także 15-letnia jastrzębianka. 16-latek trafił pod opiekę rodziców, a o jego losie zadecyduje sąd.

i
Jastrzębie-Zdrój: Pościg ulicami za 16-latkiem. Policjanci myśleli, że jest pijany. A to i tak nie było najgorsze
2023-02-28
14:08
W sobotę 25 lutego na ulicach Jastrzębia-Zdroju doszło do pościgu samochodowego ulicami miasta. Patrol policji ruszył za oplem bo myśleli, że jadący nim kierowca był pijany. Prawda okazała się zupełnie inna.