Gwałtowne zmiany w pogodzie nastąpią w niedzielę już od godzin południowych. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia przed burzami z gradem do 3 cm, czyli wielkości jaja przepiórczego. Miejscami wystąpią silne opady deszczu i pojawi się porywisty wiatr.
Polecany artykuł:
Gdzie jest burza w Polsce?
Ostrzeżenie meteo zostało wydane dla 15 województw. W zależności od regionu i województwa, ostrzeżenie zacznie obowiązywać w niedzielę od godz. 10, 13 lub 15, a wszędzie potrwa do godz. 23.
Ostrzeżenia meteorologiczne pierwszego stopnia nie będą obowiązywać wyłącznie w województwie podlaskim i miejscami w województwach warmińsko-mazurskim, mazowieckim oraz lubelskim.
W czasie burz mogą pojawić się następujące zjawiska współwystępujące:
- silne opady deszczu o wysokości do ok. 30-40 mm w ciągu 1h,
- opady gradu o średnicy do 1,5-2 cm, w kilku przypadkach do 3 cm,
- porywy wiatru do ok. 55-70 km/h,
- nie wyklucza się 2-3 trąb powietrznych nie związanych z mezocyklonami
Zobacz skutki burzy na Śląsku
Łowcy burz ostrzegają przed zmianami pogody
W niedzielę już w godzinach przedpołudniowych w większej części kraju, poza północnym wschodem, mogą rozwinąć się słabo zorganizowane i wolno przemieszczające się komórki burzowe i opadowe. Później, między godziną 13 a 16 CEST, przewidywany jest intensywny rozwój pojedynczych komórek, które miejscami będą łączyć się w słabo zorganizowane klastry komórek. Poszczególne ośrodki burzowe będą na ogół trwać nie dłużej niż godzinę, a ich wolne przemieszczanie się sprawi, że strefa najsilniejszych zjawisk w danym układzie będzie obejmować stosunkowo mały obszar.
Najwięcej zjawisk prognozowanych jest miedzy godziną 15 a 18 CEST w pasie od woj. małopolskiego i śląskiego po woj. kujawsko-pomorskie, gdzie będą występować dość liczne komórki i klastry burzowe.
Pod wieczór burze zaczną stopniowo słabnąć, a w nocy z niedzieli na poniedziałek zanikać. Pojedyncze systemy burzowe mogą być jeszcze aktywne po północy - informują Łowcy burz w swoim serwisie informacyjnym.
Jaka pogoda krótkoterminowa dla Polski w najbliższych dniach
W poniedziałek w ciągu dnia zachmurzenie będzie umiarkowane, okresami duże. "W przeważającej części kraju pojawią się przelotne opady deszczu oraz burze, w których sumy opadów wyniosą do 35 mm, lokalnie nawet do 40 mm" - powiedział synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Kowalczuk.
Temperatura maksymalna nad samym morzem sięgnie ok. 18/19 st. C, ale na przeważającym obszarze kraju będą to temperatury od 22 st. C na północy kraju do 25 st. C na południu.
Wiatr będzie słaby, z kierunków zmiennych, w trakcie burz możliwe porywy do 70 km/h.
W nocy z poniedziałku na wtorek zachmurzenie na północy będzie umiarkowane, okresami duże, natomiast na południu - małe i umiarkowane.
Synoptyk zaznaczył, że zwłaszcza na wschodzie i północy Polski pojawią się przelotne opady deszczu oraz burze, w których suma opadów wyniesie do 15 mm.
Temperatury minimalne w rejonach podgórskich wyniosą od 7 do 9 st. C, na pozostałym obszarze kraju od 10 do 13 st. C.
Wiatr będzie słaby, na południu kraju zmienny, południowo-wschodni i wschodni - jedynie nad samym morzem północno-wschodni i tam wiatr będzie nieco silniejszy. W trakcie burz na północy kraju możliwe porywy do ok. 60 km/h.