Nie tak wyobrażali sobie mecz Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk kibice, którzy tłumnie przybyli na stadion przy ul. Roosevelta. Mimo nietypowej pory rozpoczęcia meczu o godz. 12:15 na trybunach zasiadło 21 148 kibiców. Mieli prawo liczyć na zwycięstwo Górnika, bo Lechia w ostatnich czterech meczach pokazała się bardzo słabo. Niestety tym razem do kibice Lechii mieli powody do radości, a kibice Górnika musieli przełykać gorycz porażki.
Wynik spotkanie Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk
Nie wiadomo, czy to ze względu na wczesną porę niedzielnego meczu, czy zmęczenie silnie operującym słońcem piłkarze Górnika Zabrze wyszli na murawę boiska mało skoncentrowani. W 28. minucie przegrywali już 2:0. Być może przyczyna leży w słabo spisującej się defensywie Górnika oraz przymusowych pauzach za czerwone kartki podstawowych obrońców: Rafała Janickiego i Kryspina Szcześniaka.
Na druga połowę piłkarze wyszli z większa determinacją. Paweł Olkowski w 53. minucie zdobył bramkę na 2:1. Gdy wydawało się, że Górnicy powoli przejmują inicjatywę, stracili kolejną bramkę.
Na 2:3 w 82. minucie strzelił Filipe Nascimento i wówczas rozpoczęła się pogoń za wynikiem przy głośnym dopingu kibiców. Do końca wierzyli, że uda się choćby zremisować mecz.
Zobacz zdjęcia kibiców
Niestety ostatecznie Górnik Zabrze przegrał drugi mecz z rzędu. Tym razem Lechia Gdańsk okazała się drużyną lepszą.
Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 2:3 (0:2)
Bramki: 0:1 Anton Carenko (24), 0:2 Elias Olsson (28-głową), 1:2 Paweł Olkowski (53), 1:3 Bohdan Wjunnyk (68), 2:3 Filipe Nascimento (82).
Żółta kartka - Górnik Zabrze: Damian Rasak, Taofeek Ismaheel. Lechia Gdańsk: Szymon Weirauch, Miłosz Kałahur.
Sędzia: Karol Arys (Szczecin). Widzów 21 148.
Górnik Zabrze: Michał Szromnik - Manu Sanchez (46. Paweł Olkowski), Dominik Szala, Josema, Erik Janza - Norbert Wojtuszek (68. Kamil Lukoszek), Damian Rasak, Lukas Podolski (46. Lukas Ambros), Patrik Hellebrand (46. Filipe Nascimento), Taofeek Ismaheel - Luka Zahovic (87. Aleksander Buksa).
Lechia Gdańsk: Szymon Weirauch - Dominik Piła, Bujar Pllana, Elias Olsson, Conrado (82. Miłosz Kałahur) - Camilo Mena, Iwan Żelizko, Rifet Kapic (82. Tomasz Neugebauer), Anton Carenko (72. Loup-Diwan Gueho), Tomasz Wójtowicz (61. Kacper Sezonienko) - Bohdan Wjunnyk.