Górnik Zabrze - Legia Warszawa. Gol dla Trójkolorowych padł w pierwszych minutach meczu

Górnik Zabrze podjął u siebie Legię Warszawę

W niedzielę, 6 kwietnia o godzinie 14.45 rozpoczął się mecz 27. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Górnik Zabrze, który w ostatnim czasie wiedzie dobrą passę (Trójkolorowi odnieśli zwycięstwo w 9 z 15 ostatnich meczów, a w ostatnich meczach u siebie zdobyli 13 punktów) podjął na Arenie Zabrze Legię Warszawę.

Spotkanie rozpoczęło się punktualnie. Sędzią meczu był Szymon Marciniak. Początek spotkania przyniósł falę radości kibicom Trójkolorowych, już w 8. minucie wynik wyniósł 1:0. Taofeek Ismaheel wpadł w pole karne i płaskim strzałem pokonał Kacpra Tobiasza.

W 12. minucie padła pierwsza kartka. Otrzymał ją Kacper Chodyna za przewinienie w pojedynku z Lukasem Podolskim. W 24. minucie zrobiło się naprawdę gorąco. Bramkarz Trójkolorowych popełnił spory błąd, na szczęście Illa Szkuryn nie zdołał go wykorzystać i uderzył w poprzeczkę.

W 28. minucie żółtą kartkę otrzymał Patrik Hellebrand za nieprzepisowy atak na nogi Luquinhasa. W 41. minucie Ryoya Morishita zdołał wywalczyć rzut rożny, który nie przyniósł oczekiwanego efektu.

Pierwsza połowa meczu zakończyła się wynikiem 1:0 dla Górnika Zabrze. Zobaczcie relację zdjęciową z meczu w galerii poniżej.

Druga połowa meczu 27. kolejki PKO BP Ekstraklasy nie dla Górnika Zabrze

Niestety pierwsza połowa nie zaczęła się dobrze dla Trójkolorowych. Już w 58. minucie wynik wyrównał Luquinhas, który pokusił się o uderzenie z dystansu. Piłka odbiła się od Rafała Janickiego i trafiła do siatki.

Minutę po bramce żółtą kartkę zobaczył Jan Ziółkowski za za niebezpieczne zagranie w starciu z Yosuke Furukawą. Natomiast w 67. minucie Legia wyszła na prowadzenie. Illa Szkuryn zagrał wzdłuż bramki, a Luquinhas zakończył akcję golem. Akcja została poddana analizie VAR, jednak sędzia uznał wynik na niekorzyść Trójkolorowych.

W 73. minucie rzut rożny dla Trójkolorowych wywalczył Ousmane Sow. Niestety Erik Janża nieprecyzyjnie dograł piłkę z narożnika boiska. W 88. minucie zabrzanie mieli kolejną szansę. Erik Janża dorzucił piłkę w pole karne, ale Jan Ziółkowski niefortunnie zainterweniował, w związku z czym Luka Zahović nie zdołał zamknąć akcji.

W 90. minucie sędzia doliczył dodatkowych pięć minut. Niestety czasu tego nie wykorzystali Trójkolorowi. 6 kwietnia 2025 roku Górnik Zabrze przegrał u siebie z Legią Warszawą 1:2.