Do makabrycznego wypadku doszło w sobotę 30 września rano na terenie Kopalni Węgla Kamiennego "Pniówek" w Pawłowicach, na głębokości 830 metrów pod ziemią.
Jeden z górników podczas wykonywania prac związanych z zabudową wentylacyjną spadł z wysokości i nabił się na metalowy pręt. Zgłoszenie w sprawie wypadku przyjął komisariat pszczyńskiej policji w Pawłowicach. Na miejsce wezwano również śmigłowiec LPR.
31-letni mieszkaniec powiatu cieszyńskiego z raną szarpaną brzucha został przetransportowany do szpitala. Jego stan określono jako ciężki. Teraz wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia zajmie się pszczyńska policja.
Polecany artykuł: