Gigantyczna strata JSW. Spółka ma plan ratunkowy, ale co z Barbórką i "czternastką"?

Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW) odnotowała gigantyczną stratę sięgającą prawie 3 miliardów złotych po trzech kwartałach 2025 roku. W odpowiedzi zarząd przygotował plan restrukturyzacji, który ma uratować finanse spółki. Główne założenia to cięcie kosztów, w tym kosztów zatrudnienia. To stawia pod znakiem zapytania wypłatę m.in. Barbórki.

Gigantyczna strata JSW. Spółka ma plan ratunkowy, ale co z Barbórką i czternastką?

i

Autor: Archiwum SE/ Canva.com Gigantyczna strata JSW. Spółka ma plan ratunkowy, ale co z Barbórką i "czternastką"?

Sytuacja finansowa Jastrzębskiej Spółki Węglowej jest bardzo trudna. We wtorek spółka podała fatalne wieści. Jej strata netto po trzech kwartałach 2025 r. sięgnęła narastająco aż 2,9 mld zł, a przychody ze sprzedaży wyniosły 7 mld zł. Mimo dobrych wyników w zakresie produkcji węgla i koksu, gwałtownie spadające ceny tych surowców mocno uderzyły w finanse giganta. Jak przyznali przedstawiciele zarządu, dekoniunktura na rynku stali i niekorzystny kurs walut nie sprzyjają osiąganiu dobrych wyników.

Bez konkretnych, zdecydowanych działań spółka w najbliższym okresie będzie miała problemy płynnościowe - ocenił p.o. prezesa JSW Bogusław Oleksy.

Plan ratunkowy dla JSW. To cztery główne filary

Wobec tak trudnej sytuacji, zarząd JSW przygotował i już wdraża plan restrukturyzacji biznesowej. Jak poinformował p.o. prezesa Bogusław Oleksy, opiera się on na czterech głównych obszarach:

  • Bezpieczeństwo finansowe – odbudowa i utrzymanie płynności finansowej oraz restrukturyzacja zadłużenia.
  • Trwała redukcja kosztów – spółka musi znaleźć nowy model kosztowy, aby prowadzić działalność.
  • Efektywna struktura grupy kapitałowej – sprzedaż lub łączenie spółek, które nie są bezpośrednio związane z główną działalnością JSW.
  • Wsparcie ze strony Skarbu Państwa – trwają prace nad odroczeniem płatności składek ZUS i innymi formami pomocy.

Spółka dokonuje również priorytetyzacji inwestycji i przygotowuje się do sprzedaży części swoich aktywów. Jak wyjaśnił prezes, chodzi „również o duże obiekty, które są w posiadaniu grupy kapitałowej, a które chcielibyśmy w krótkim czasie zmonetyzować”.

Cięcia uderzą w pracowników. Co z Barbórką i "czternastką"?

Najwięcej emocji budzi jednak plan trwałej redukcji kosztów. Prezes Oleksy nie ukrywał, że kluczową pozycją są tu wydatki na pensje.

Kwestie kosztowe są w tej chwili bardzo istotne. Szczególnie mówimy tutaj o głównej pozycji kosztów, które stanowią ponad 50 proc., czyli koszty zatrudnienia - uściślił.

Zarząd prowadzi "szalenie trudne" negocjacje ze stroną społeczną. Na stole leżą propozycje, które bezpośrednio uderzą w portfele górników. Chodzi o ograniczenie wypłaty Barbórki, wstrzymanie tzw. czternastki oraz zmianę sposobu naliczania wynagrodzenia za czas choroby. Pytany o tegoroczną Barbórkę, prezes odpowiedział wprost, że decyzja jest ryzykowna.

Biorąc pod uwagę, że mamy ujemne przepływy gotówkowe i gdyby nie FIZ (fundusz stabilizacyjny - PAP) już dawno byłby to fundamentalny problem, na tę chwilę decyzja o wypłacie jest obarczona wysokim ryzykiem - stwierdził Oleksy.

Wsparcie od państwa i nowa organizacja pracy

Elementem planu jest też objęcie JSW nowelizacją ustawy o funkcjonowaniu górnictwa. Dzięki temu spółka planuje skierować ponad 3 tys. osób na urlopy górnicze oraz wypłacić 700 osobom jednorazowe odprawy pieniężne (JOP). Zainteresowanie jest ogromne – chęć skorzystania z urlopów zgłosiło ponad 6 tys. pracowników.

Zarząd JSW pracuje także nad koncepcją utworzenia dwóch centrów wydobywczych, co ma pozwolić na bardziej elastyczne zarządzanie pracownikami i sprzętem. Wszystkie te działania, choć trudne, mają zapewnić spółce przetrwanie w dobie kryzysu na rynku stali i węgla koksowego.

Śląsk Radio ESKA Google News