Nic nie zapowiadało, że rutynowa interwencja zakończy się w ten sposób. Wszystko wydarzyło się 1 listopada około godziny 20:30. To właśnie wtedy policjanci z Żor otrzymali zgłoszenie o kobiecie, która leżała na chodniku przy alei Wojska Polskiego. Funkcjonariusze natychmiast udali się na miejsce, gdzie zastali 45-letnią mieszkankę miasta. Od kobiety wyczuwalna była silna woń alkoholu, miała ona też ogromne problemy z poruszaniem się i utrzymaniem równowagi.
Po wstępnym rozpoznaniu sytuacji mundurowi uznali, że konieczna jest konsultacja medyczna. Na miejsce wezwano Zespół Ratownictwa Medycznego. I wtedy właśnie sytuacja wymknęła się spod kontroli. Agresywna kobieta zamiast okazać wdzięczność, zareagowała furią.
Atak na ratowników i policjantów. Szokująca interwencja w Żorach
Gdy ratownicy medyczni próbowali udzielić jej pomocy, 45-latka stała się skrajnie agresywna. Jak relacjonują funkcjonariusze, kobieta wulgarnie znieważała ratowników, kopała, drapała, pluła i próbowała ich uderzyć. To jednak nie był koniec jej ataku.
Swoją agresję nietrzeźwa kobieta skierowała również w stronę policjantów, którzy zabezpieczali interwencję. Obrzucała ich wulgaryzmami i groźbami. Ostatecznie, po zakończeniu niezbędnych badań medycznych, 45-latka nie trafiła do domu, a została przewieziona do policyjnej izby wytrzeźwień.
Co grozi 45-latce z Żor? Kara może być surowa
Takie zachowanie jest nie tylko karygodne, ale przede wszystkim stanowi poważne przestępstwo. Osoby niosące pomoc i funkcjonariusze publiczni na służbie są pod szczególną ochroną prawa. 45-letnia żorzanka wkrótce odpowie za swoje czyny. Lista zarzutów będzie długa – obejmie znieważenie ratowników medycznych i policjantów, naruszenie ich nietykalności cielesnej oraz szereg innych wykroczeń.
Zgodnie z przepisami Kodeksu karnego:
- Art. 226 §1 mówi, że „kto znieważa policjanta lub innego funkcjonariusza publicznego podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.”
- Z kolei art. 222 §1 stanowi, że „kto narusza nietykalność cielesną policjanta podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 3 lat.”
Sprawą wkrótce zajmie się prokuratura, a następnie sąd, który zdecyduje o ostatecznym wymiarze kary dla agresywnej kobiety.