Przystanek w Katowicach-Ochojcu

i

Autor: Sławomir G - Google Maps zdjęcia

Katowice

Drogowy armagedon nie tylko w centrum Katowic. Na ul. Jankego znów opadają rogatki

Od tygodni katowickie media ostrzegają przed drogowym armagedonem, który przez najbliższe cztery lata będzie codziennością mieszkańców centrum. Ale nie tylko. Utrudnienia związane z realizacją inwestycji na katowickim węźle kolejowym odczują również mieszkańcy Ochojca.

Katowice - Miasto Korków i Remontów

To jeszcze Katowice czy już Korkowice - zastanawiają się mieszkańcy, obserwując sytuację na drogach w centrum miasta. We wrześniu w mieście rozpoczęły się trzy wielkie inwestycje.

Pierwsza to budowa połączenia ulicy Grundmanna z ulicą Mickiewicza, która wiąże się z tymczasową organizacją ruchu i mniejszą liczbą pasów dostępnych dla kierowców w centrum. Druga to rozbiórka wiaduktów w ciągu ul. Bohaterów Monte Cassino. Na czas prowadzenia prac wprowadzono zwężenia na S86 w obu kierunkach - na Katowice i na Sosnowiec. Trzecia to przebudowa katowickiego węzła kolejowego, która oznacza wyburzenie sześciu starych i postawienie w ich miejsce sześciu nowych wiaduktów.

To wszystko razem wzięte sprawiło, że w centrum miasta zrobił się jeden wielki drogowy chaos. Co więcej, końca tego chaosu nie widać, bowiem wymienione inwestycje zajmą miesiące, o ile nie lata. Przy czym rekordzistą są PKP Polskie Linie Kolejowe, które szacują, że przebudowa węzła potrwa 4 lata.

Remont wiaduktu w Katowicach nad ul. Graniczną. Droga jest zamknięta do odwołania

Utrudnienia nie tylko w centrum, ale też na południu Katowic

Ale chaos drogowy widać nie tylko w centrum. Spore korki występują na całej trasie DK86, od Tychów przez Katowice do Sosnowca i w drugą stronę, czyli na południu i na wschodzie miasta. A teraz zatory większe niż zawsze zaczęły się tworzyć w dzielnicy Ochojec, a dokładniej - na ulicach Jankego i 73. Pułku Piechoty.

To wszystko z powodu inwestycji PKP PLK na węźle katowickim. PKP Intercity wprowadziło zmiany w kursowaniu niektórych pociągów dalekobieżnych, by ominąć remontowane odcinki. Składy mają postój w stacji Katowice Ligota z pominięciem Katowic, dlatego kursują przez Ochojec. A to wiąże się z równoczesnym zamykaniem dwóch przejazdów kolejowo-drogowych przy ul. 73 Pułku Piechoty oraz Jankego na czas przejazdu pociągu.

Jak na razie - od 18 września - przez dzielnicę kursują dwa składy: „Piast” Kraków Główny – Gdynia Główna – Kraków Główny i „Siemiradzki” Wrocław Główny – Przemyśl Główny. Od 3 października będzie ich jeszcze więcej. Na liście znajdują się pociągi PKP Intercity:

  • „Rozewie” Gdynia Główna – Kraków Główny
  • „Matejko” Szczecin Główny – Przemyśl Główny
  • „Artus” Gdynia Główna – Przemyśl Główny
  • „Grottger” Wrocław Główny – Przemyśl Główny
  • „Szczeliniec” Jelenia Góra – Kraków Główny
  • „Malczewski” Kołobrzeg – Kraków Główny

Wszystkie zmiany w rozkładzie jazdy dostępne są w gablotach informacyjnych na stacjach i przystankach, a także na Portalu Pasażera i na stronach internetowych przewoźników. Prosimy podróżnych, by przed podróżą sprawdzali rozkład jazdy pociągów - mówi Rusłana Krzemińska, rzecznik Prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

Stacja-widmo w Katowicach-Ochojcu

Co ciekawe, spełnia się scenariusz, którego bali się mieszkańcy Ochojca i Piotrowic, gdy PKP Polskie Linie Kolejowe oddały do użytku cztery nowe przystanki na południu miasta. Jeden z nich znalazł swoje miejsce w Ochojcu, niedaleko sklepu E. Leclerc. Lokalna społeczność alarmowała, że gdy pociągi pasażerskie zaczną kursować linią 142, kierowcy będą musieli stać na rogatkach i korki, które na ul. Jankego i tak są spore, będą jeszcze większe. Przy czym pociąg dla niektórych mógłby stanowić alternatywę.

Ostatecznie Koleje Śląskie nie zdecydowały się uruchomić połączeń z kilku powodów, a jednym była właśnie przebudowa węzła katowickiego. Tak też mieszkańcy zostali z peronem-widmo, na który przez prawie dwa lata nie przyjeżdżały żadne pociągi. Teraz pociągi już są, ale na przystanku się nie zatrzymują, a kierowcy muszą czekać na rogatkach.