Gaz pieprzowy rozpylony w szkole. Na miejscu pojawiły się służby
Do niecodziennej sytuacji doszło w Zespole Szkół w Czerwionce-Leszczynach (pow. rybnicki). 16-letni uczeń technikum, chcąc pochwalić się kolegom nowym zakupem - gazu pieprzowego - rozpylił go...prosto we własną twarz.
Na miejsce skierowano cztery zastępy straży pożarnej, policję i pogotowie ratunkowe.
Do zdarzenia doszło w męskiej szatni. - W powietrzu wyczuwalny był rozpylony gaz pieprzowy. Jeden z uczniów - prawdopodobnie ten, który gaz rozpylił, skarżył się na problemy z oddychaniem. Medycy zajęli się nim, myjąc dokładnie twarz. Nikt nie wymagał transportu do szpitala - mówi st. aspirant Bogusława Kobeszko, oficer prasowy KMP w Rybniku.
Uczeń, który rozpylił gaz zostanie ukarany, m.in. pracami społecznymi na rzecz szkoły
16-latek w czasie interwencji policji przyznał się, że niefortunnie nacisnął pojemnik z gazem, w wyniku czego rozpylił go na siebie. Kaszlących w szatni uczniów usłyszeli nauczyciele.
Po zdarzeniu w szkole pojawiła się matka chłopaka. Dyrekcja obniży mu zachowanie i czeka go sporo pracy w najbliższym czasie na rzecz szkoły.
Sprawa trafiła do sądu rodzinnego.