6-letnia Hania z Czeladzi poszukuje zaginionej maskotki
Od kilku dni w Czeladzi prowadzone są nietypowe poszukiwania. Na jednym z słupów w mieście zawieszono ogłoszenie dotyczące zaginięcia Beboka. Nie chodzi tu o katowickie figurki, tylko o maskotkę nietoperza o takim imieniu.
Hania zgubiła Beboka 13 stycznia w okolicy sklepu Lidl przy ulicy Grodzieckiej. Maskotka ma dla niej i dla nas ogromną wartość sentymentalną, gdyż towarzyszyła jej jeszcze przed narodzinami - mówi naszej redakcji Filip Derenowski, tata Hani.
Jak wspomina tata dziewczynki, maskotka była w rodzinie jeszcze przed narodzinami Hani i dzielnie towarzyszyła jej aż do połowy stycznia. Maskotka już niejednokrotnie była zszywana i naprawiana, ale nadal pełniła swoją funkcję.
Dziewczynka bardzo tęskni za swoim Bebokiem, dlatego postanowiła wynagrodzić znalazcę. Przewidziano dla niego nagrodę 50 złotych, które dziewczynka wyłoży ze swoich oszczędności. Ktokolwiek widział Beboka proszony jest o kontakt z tatą Hani, pod numerem telefonu: 509-651-770.