Czarny dym nad Śląskiem. Palą się nieużytki w Świętochłowicach

Pożar w Świętochłowicach

W czwartek 16 maja br. przed godz. 10:00 doszło do pożaru w Świętochłowicach. Kłęby czarnego dymu widoczne są nawet z miast ościennych. Trwają działania służb.

Jak poinformował oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Świętochłowicach, teren objęty działaniami to nieużytki przy ul. Metalowców 1. Dym z pożaru jest widoczny z wielu miast województwa śląskiego. Internauci wrzucają zdjęcia m.in. z Katowic, Siemianowic Śląskich a nawet z Paniówek. 

- Sytuacja jest opanowana - poinformowała bryg. Aneta Gołębiowska, rzecznik prasowa Śląskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.

Aktualizacja

Do zdarzenia doszło na nielegalnym składowisku odpadów przy nieczynnej hali. Paliło się łącznie 110 m² śmieci w dwóch miejscach. Jedno miejsce miało powierzchnię 10 m², a drugie 100 m². Na miejscu interweniowały cztery zastępy strażaków, w tym jeden OSP. Na miejscu był także zastępca Komendanta Miejskiego PSP w Świętochłowicach i dowódca jednostki ratowniczo-gaśniczej. 

- W tej chwili pożar został ugaszony i trwa przelewanie śmieci. Jedno z ognisk pożaru zostało już całkowicie ugaszone. Pożar się nie rozprzestrzenia, nie ma osób poszkodowanych. Nie były to odpady niebezpieczne. Paliły się odpady pobudowlane, tworzywa sztuczne, worki ze śmieciami. Na miejscu znajdował się również gruz pobudowlany, także nie mieliśmy tutaj takich chemikaliów, jak miało to miejsce w innych pożarach na terenie województwa śląskiego w ostatnim czasie - powiedział st. kpt. Rafał Binięda, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Świętochłowicach.

Na miejscu pożaru nadal działają trzy zastępy straży pożarnej, ale akcja wkrótce zostanie zakończona.