Dramat w Koniecpolu. W jeziorze tonęła matka z synem
We wtorek, 15 lipca przed godziną 10.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie otrzymał zgłoszenie o dwóch osobach, które miały topić się w zbiorniku wodnym przy ulicy Armii Krajowej. Po przyjeździe służb na miejsce okazało się, że udzielenia pierwszej pomocy medycznej wymaga 30-letnia kobieta i jej 14-letni syn.
30-letnia kobieta wraz z synem i jego 16-letnim kolegą wybrali się na strzeżone kąpielisko wodne, w czasie kiedy nie było tam jeszcze ratownika. W pewnym momencie 14-latek skoczył do wody i zaczął się topić, za nim skoczyła matka, która chciała go uratować, niestety także zaczęła tonąć. Znajomy 14-latka zaczął wołać o pomoc. Na miejsce przybiegli dwaj rybacy, którzy wyłowili poszkodowanych i przystąpili do udzielania pomocy - informuje podkom. Barbara Poznańska, rzecznik prasowa KMP w Częstochowie.
Całą sytuację zauważyła przechodzącą obok kobieta, która wezwała na miejsce służby. Walka o życie kobiety i nastolatka trwała kilkadziesiąt minut. Zespołowi Ratownictwa Medycznego, który przybył na miejsce udało się odzyskać czynności życiowe obu osób.
30-letnia kobieta i 14-latek zostali przewiezieni w stanie krytycznym do okolicznego szpitala. Trwa wyjaśnianie przyczyn i okoliczności zdarzenia.
Policjanci apelują o rozwagę i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa nad zbiornikami wodnymi, a także by korzystając z kajaków lub rowerów wodnych wkładać kamizelki ratunkowe lub kapoki. Tylko przestrzegając podstawowych zasad możemy sprawić, aby nasz wypoczynek nad wodą był bezpieczny i zakończył się szczęśliwie.
Apelujemy też o zdrowy rozsądek i nieprzecenianie własnych umiejętności na wodzie - podkreślają służby.
Zobaczcie zdjęcia z miejsca zdarzenia w galerii.
