Choinka stanęła w ogniu w Raciborzu, zapalił się budynek w Katowicach. Podsumowanie nocy sylwestrowej w Śląskiem

i

Autor: Ann Kaa/Rafał Popcio

WIADOMOŚCI

Choinka stanęła w ogniu w Raciborzu, zapalił się budynek w Katowicach. Podsumowanie nocy sylwestrowej w Śląskiem

2025-01-01 11:37

W sylwestrową noc w regionie wystąpiło kilka pożarów. Jeden z nich miał miejsce w Raciborzu, gdzie w ogniu stanęła choinka bożonarodzeniowa na rynku. Poza tymi incydentami noc sylwestrowa w woj. śląskim upłynęła spokojnie, nie odnotowano poważniejszych zdarzeń.

Jak podają służby, przebieg nocy sylwestrowej był tak spokojny, jakiego dawno nie pamięta. Nie odnotowano poważniejszych zdarzeń, a jedynie przed wieczorem doszło do dwóch wypadków, w których osoby uczestniczące odniosły jedynie lekkie obrażenia. Informację tę potwierdziła również dyżurna Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach, wskazując, że miniona noc nie wymagała poważniejszych interwencji służb.

Choinka stanęła w płomieniach

Po północy w Raciborzu doszło do pożaru bożonarodzeniowej choinki stojącej na rynku. Świadkowie zareagowali szybko, używając gaśnic, a na miejsce przybyła straż pożarna, która dogasiła płonące drzewko. Ogień uszkodził dolną część choinki. 

- Według dotychczasowych ustaleń przyczyną pożaru było podpalenie - powiedział dyżurny Komendy Powiatowej PSP w Raciborzu.

Największa sylwestrowa impreza plenerowa odbyła się na Stadionie Śląskim w Chorzowie pod hasłem „Sylwester z Dwójką”. Wydarzenie zgromadziło dziesiątki tysięcy uczestników. Jak poinformował st. asp. Lucjan Pokorski z chorzowskiej policji, odnotowano jedynie kilka incydentów związanych z nadużyciem alkoholu.

Pożary budynków w Śląskiem

Po północy strażacy z województwa śląskiego mieli wiele wyjazdów, głównie do drobnych pożarów śmietników, traw, krzewów czy drzew. Większa akcja miała miejsce przy ul. Ceglanej w Katowicach, gdzie płonęła elewacja i dach budowanego budynku mieszkalnego. Powierzchnia pożaru wyniosła około 600 mkw., a działania strażaków zakończyły się po godzinie drugiej w nocy. Przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana. Pisaliśmy o tym poniżej.

W Tarnowskich Górach na ul. Niedbały doszło natomiast do pożaru poddasza jednorodzinnego domu oraz dwóch samochodów. Pięć osób opuściło budynek jeszcze przed przyjazdem strażaków, nikt nie ucierpiał. Akcja zakończyła się przed godziną czwartą rano.