We wtorek po godz. 14 policja w Zawierciu otrzymała informację o kradzieży pojazdu. Doszło do niej na ulicy 3 Maja, kiedy pracownica firmy kurierskiej odbierała przesyłki od zleceniodawcy i pakowała je do samochodu. Ten w pewnym momencie odjechał zostawiając zszokowaną kurierkę. Łączna wartość samochodu i tego, co było na pace, była oszacowana na 120 tysięcy złotych.
Zawierciańska policja natychmiast ruszyła na poszukiwania. Samochód udało się zlokalizować a następnie zatrzymać na terenie powiatu częstochowskiego. Skradzionym peugeotem kierował 61-letni obywatel Francji. Na miejscu zatrzymania pracował technik kryminalistyki, kryminalni, a także policjanci z Koniecpola i Częstochowy. Po przeprowadzonych czynnościach samochód został przekazany właścicielce.
Francuski "kurier" noc spędził w areszcie. Sprawdzono od razu jego dane. Francuz nie pierwszy raz dokonał przestępstwa na terenie naszego kraju. Na koncie ma wiele kradzieży i włamań, w sprawie których toczą się postępowania. W związku z tym 61-latek został zatrzymany tymczasowo na trzy miesiące aresztu, gdzie będzie czekać na rozprawy sądowe.