Bytomski szpital otrzymał kolejne wsparcie finansowe od miasta
Podczas lipcowej sesji radni Bytomia jednogłośnie przyznali Szpitalowi Specjalistycznemu nr 1 kwotę 5 mln zł na pokrycie części straty za 2021 rok. Przypomnijmy, że łączna strata wyniosła wówczas aż 11,4 mln zł (to kwota po odjęciu kosztów amortyzacji).
- Zależy mi na tym, aby mieszkańcy mieli stały dostęp do wysokiej jakości usług medycznych, jakie świadczy bytomska “Jedynka”. Dlatego będziemy wspierać nasz miejski szpital tak długo, jak tylko starczy nam na to środków - przyznaje Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia.
Wsparcie finansowe ze strony miasta pozwala stopniowo zmniejszać stratę placówki. Bytomscy radni już w listopadzie ubiegłego roku przyznali szpitalowi 4 mln zł na pokrycie zadłużenia.
- W tej chwili, po otrzymaniu pięciu milionów złotych, zadłużenie wynosi 2,4 mln zł - informuje Kinga Wieczorek, p.o. dyrektora Szpitala Specjalistycznego nr 1 w Bytomiu.
Z zadłużeniami mierzą się szpitale powiatowe w całym kraju, nie tylko w naszym regionie. Powodem jest zaniżona wycena świadczeń. - Upraszczając, chodzi o to, że zabieg X fizycznie kosztuje szpital np. 5 tys. zł, ale NFZ płaci za niego tylko 3 tys. zł. W tym systemie nie ma logicznej możliwości, żeby zadłużenie szpitali nie rosło - wyjaśnia Władysław Perchaluk, prezes Związku Szpitali Powiatowych Województwa Śląskiego, którego członkiem jest również bytomska placówka.