Bytom: Wtargnął do mieszkania swojej byłej i ją postrzelił. Wcześniej oblał ją substancją

2025-12-18 11:38

53-letni mężczyzna zaatakował swoją byłą partnerkę w jej własnym domu. Najpierw oblał ją nieznaną, żrącą substancją, a następnie postrzelił. Policjanci szybko namierzyli i zatrzymali sprawcę.

Bytom: Wtargnął do mieszkania swojej byłej i ją postrzelił. Wcześniej oblał ją substancją

i

Autor: KMP Bytom/ Canva.com Bytom: Wtargnął do mieszkania swojej byłej i ją postrzelił. Wcześniej oblał ją substancją

Do dramatycznych wydarzeń doszło w poniedziałek 15 grudnia wieczorem. To właśnie wtedy bytomscy policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że pewien mężczyzna oblał swoją byłą partnerkę nieznaną substancją i postrzelił ją. Sytuacja była niezwykle poważna, a na miejsce natychmiast wysłano patrol policji oraz służby ratunkowe. Rozpoczął się wyścig z czasem, by uratować życie kobiety i schwytać niebezpiecznego napastnika.

Sceny jak z horroru w Bytomiu. Interwencja policji i ratowników

Mundurowi, którzy jako pierwsi dotarli pod wskazany adres w Bytomiu, zastali w domu ranną kobietę. Na miejsce wezwano również załogę ratownictwa medycznego, która bezzwłocznie udzieliła jej profesjonalnej pomocy. Stan poszkodowanej był na tyle poważny, że została ona przetransportowana do szpitala, gdzie trafiła pod opiekę specjalistów.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, 53-latek wtargnął do domu swojej byłej partnerki, po czym między nimi doszło do gwałtownej awantury. Eskalacja konfliktu miała przerażający finał. W trakcie kłótni mężczyzna wylał na twarz i dekolt kobiety nieznaną substancję, a następnie postrzelił ją, w wyniku czego doznała ona obrażeń głowy. Po dokonaniu tego brutalnego czynu napastnik zbiegł z miejsca zdarzenia, pozostawiając ofiarę bez pomocy.

Co grozi 53-latkowi za usiłowanie zabójstwa?

Policjanci z Bytomia natychmiast rozpoczęli intensywne działania mające na celu ustalenie miejsca pobytu i zatrzymanie sprawcy. Dzięki sprawnie przeprowadzonej akcji operacyjnej, policjanci namierzyli i zatrzymali 53-latka. W mieszkaniu, w którym przebywał, funkcjonariusze dokonali szokującego odkrycia. Zabezpieczono tam aluminiowy kij baseballowy, kilka przedmiotów przypominających broń krótką i długą oraz stalowe i plastikowe kulki. Śledczy podejrzewają, że to właśnie z takich pocisków mężczyzna postrzelił swoją byłą partnerkę.

Wczoraj zatrzymany został doprowadzony do nadzorującej sprawę Prokuratury Rejonowej w Bytomiu. Tam usłyszał on zarzut usiłowania zabójstwa. Na wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec 53-latka najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet dożywotniego więzienia.

Śląsk Radio ESKA Google News