Tragiczny wypadek w Katowicach
Do tragicznego wypadku doszło w Katowicach na ul. 73 Pułku Piechoty. Rozpędzony samochód osobowy najprawdopodobniej wpadł w poślizg, bo na prostym odcinku drogi uderzył w betonową podporę wiaduktu na wysokości tartaku. Auto zostało częściowo zmiażdżone, a kierowca uwięziony w zakleszczonej karoserii.
- Kierowca poruszał się od salonów Toyoty w stronę tartaku. Na miejscu wezwano LPR, podjęto próby reanimacje. Kierowca zmarł - mówi podkom. Łukasz Kloc z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.
Koszmarny wypadek w Katowicach
Zobacz zdjęcia z miejsca wypadku
Według wstępnych informacji do wypadku na ul. 73 Pułku Piechoty w Katowicach doszło ok. godz. 12:40. Początkowo policja informowała, że prawdopodobnie autem podróżowały dwie osoby. Ostatecznie udało się potwierdzić, że jechał tylko kierowca w wieku 52 lat. Na miejsce miało zostać wezwane lotnicze pogotowie ratunkowe.
Utrudnienia na drodze trwały ponad pięć godzin. Przejazd był całkowicie zablokowany, bo na miejscu pracowali policjanci i prokurator. Na miejscu działania prowadziły cztery zastępy straży pożarnej.
W środę 11 stycznia doszło także do karambolu w Gliwicach an DK 88. W tym przypadku zderzyły się cztery samochody. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala.
Listen to "Drastyczne wypadki drogowe oczami ratownika. DROGOWSKAZY" on Spreaker.