Jollof to danie jednogarnkowe, w którym ryż gotuje się w bogatym i aromatycznym sosie pomidorowym, często z dodatkiem warzyw i białka, takiego jak kurczak, wołowina czy ryba. Danie egzotyczne dla Polaka, ale przyciąga tłumy. Tak samo jak sam kucharz - Kris, który, jak piszą internauci, jest przesympatycznym młodym człowiekiem.
Kris zdobywa same pochlebne opinie
Pod filmem na tiktoku, w którym MrKryha zareklamował lokal i egzotycznego kebaba, nigeryjski inżynier, a teraz i magister z Politechniki Śląskiej, pełno jest komentarzy na temat osoby Krisa. "Kris to jeden z lepsza osób które poznałem" - napisał jeden z nich. Najwięcej komentarzy odnosi się do pracowitości zagranicznego inżyniera. "Pracowity, jak my Polacy"- pisali.
- Kris ma polskie obywatelstwo, ma żonę Polkę, mówi po polsku, odwiedził muzeum powstania warszawskiego oraz Grunwald (czym mnie zaskoczył), pracuje u nas uczciwie, mięso wołowina płaty 100% (o tym nie wspomniałem). W Nigerii uzyskał tytuł inżyniera budowy dróg i mostów, w Polsce zrobił magistra na politechnice Śląskiej w Gliwicach. Dla mnie to Polak i tak jak każdemu człowiekowi należy się szacunek - napisał o nim MrKryha.
Gdzie zjeść nigeryjskiego kebaba?
Kebab z Jollofem wzbudził zainteresowanie. Spróbować go można w małej gliwickiej restauracji Orange Pot przy ulicy Pszczyńskiej 65A w Gliwicach. A jak smakuje? MrKryha wspomniał o intensywnym smaku ryżu dopełnionego warzywami. Sporej wielkości kebab kosztuje 32 zł.
W menu dostępne są jeszcze inne kebaby, tortille, kanapki czy frytki w bułce. W wersji mięsnej, ale znajdą się również pozycje dla wegan. I wszystko wygląda smakowicie.