72-latek jechał "pod prąd". Chciał także wręczyć łapówkę policjantom
Policjanci - podczas przejazdu ul. Gzichowską w Będzinie, zauważyli jadący "pod prąd" samochód marki Toyota. Stróże prawa od razu zareagowali i zatrzymali pojazd.
Poruszał się nim 72-letni kierowca z Dąbrowy Górniczej. Mężczyzna chciał uniknąc odpowiedzialności, dlatego też zaproponował mundurowym 300 złotych łapówki za "załatwienie" całej sprawy.
72-latek został poinformowany przez policjantów, że sama taka propozycja może stanowić przestępstwo. Mężczyzna jednak na to nie zważał i ponawiał korupcyjną propozycję.
Stróże prawa zatrzymali więc dąbrowianina, który, jak się później okazało, nie posiadał w ogóle prawa jazdy. Mężczyzna został ukarany mandatem za jazdę pod prąd oraz został skierowany wobec niego wniosek do sądu o ukaranie za kierowanie pojazdem bez uprawnień.
Za próbę skorumpowania policjantów grozi mu natomiast aż 8 lat pozbawienia wolności.