Zosia urodziła się 7.04.2018r w 25 tygodniu ciąży w Chorzowie w Zespole Szpitali Miejskich. Ważyła tylko 700 gramów, była niedotleniona. Powodem tak wczesnego rozwiązania było odklejenie łożyska. Ciąża przebiegała prawidłowo i jak mówi jej mama - nic nie zapowiadało takiego zakończenia. Ona sama też była w krytycznym stanie, lekarze ledwo uratowali jej życie.
W pierwszej dobie po urodzeniu mała Zosia dostała ciężkiego wylewu, który zostawił po sobie trwałe i nieodwracalne uszkodzenia. Dziewczynka mogła tego nie przeżyć, jednak była pod dobrą opieką lekarzy z OIOM-u w Zabrzu, gdzie została pilnie przetransportowana.
- W kolejnych dniach stan jej mózgu się pogarszał, płyn mózgowo-rdzeniowy zbierał się bardzo szybko i uciskał kolejne struktury mózgu. Wtedy podjęto decyzje o operacji neurochirurgicznej - wspomina mama Zosi.
Dziewczynkę przewieziono do Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, gdzie została na kilka miesięcy. W międzyczasie okazało się, że ma poważną wadę wzroku i przeszła kolejny zabieg ratujący jej wzrok.
Po 3 miesiącach i 13 dniach Zosia opuściła szpital
Zaczęła się od razu intensywna rehabilitacja dziewczynki. Niestety mimo wkładanych wysiłków jej opiekunów Zosia do dziś nie chodzi. Porusza się na wózku inwalidzkim.
- Na szczęście Zosia ma też cudownego brata Maćka, który obecnie ma 11 lat i świetnie potrafi się z Nią bawić mimo jej niepełnosprawności. - chwali syna Pani Magda.
Los nie oszczędza Zosi i jej rodziny
W styczniu 2022 roku Zosia trafiła do szpitala w ciężkim stanie padaczkowym. Od tamtej pory zmagają się też z padaczką. Mimo trudności pani Magda z panem Dariuszem dawali sobie radę z kosztownymi wizytami Zosi u specjalistów, rehabilitacją i opłatami związanymi z uczęszczaniem dziewczynki do przedszkola integracyjnego.
Zebrały się czarne chmury
Niestety w obecnej chwili coraz trudniej jest im pokrywać wszystkie koszty. W najbliższym czasie Zosię czeka zmiana wózka, ortezy oraz okularów. Wszystko nawarstwiło się rodzinie w jednym czasie. Jak się okazuje, koszty są bardzo wysokie.
- koszt nowego wózka to około 8 tysięcy złotych
- a nowych ortez to ok. 5 tys zł.
- koszty wizyt u okulisty są dla jej rodziny również bardzo wysokie
- a wykupienie okularów które są szacowane na ok. 500-700 zł.
Czeka ich tez operacja i niestety koszty wizyt u specjalistów oraz badania tez przekraczają budżet rodzinny Zosi.
Jest zbiórka dla Zosi
Rodzinie nie jest łatwo wiązać koniec z końcem, a najbardziej liczy się dla nich walka o zdrowie dziewczynki. Dlatego zwracają się o pomoc do osób o dobrym sercu. "Każda nawet ta najmniejsza wpłata będzie dla nas pomocna" - dodają
Jeśli jesteś w stanie wspomóc zbiórkę kliknij w LINK -> zrzutka.pl/kosztowna-rehablitiacja-zosi